W sezonie 2023/2024 kibice w Polsce mieli powody do radości. Tym razem Puchar Świata odbył się nie tylko na skoczniach w Zakopanem i Wiśle, ale także w Szczyrku. Niestety zawody w nowym miejscu nie poszły po myśli organizatorów, a wszystko przez warunki atmosferyczne. Rywalizację przerwano po skokach 40 zawodników, a wyniki zostały anulowane. Sandro Pertile - dyrektor zawodów, przekazał złe wieści dla polskich kibiców, mowa o wycofaniu konkursu w Szczyrku w przyszłym sezonie. Pomimo, że w PolSKI nie odbędzie się za rok i tak Włoch wypowiadał się na ten temat w samych superlatywach. Niewykluczone, że w przyszłości rywalizacja powróci także do Szczyrku.
Konkurs w Szczyrku nie odbędzie się w przyszłym sezonie. Organizator zabrał głos
Dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu COS OPO Szczyrku - Tomasz Laszczak, w rozmowie z "WP SportoweFakty" wypowiedział się na brak konkursu w Szczyrku w kalendarzu w przyszłorocznym Pucharze Świata. - W pewnym sensie taka świadomość była. Natomiast liczymy na to, że kiedyś wrócimy i pojawimy się na stałe. Być może FIS ma inne priorytety i z tego wynika taka decyzja. Nadal jednak mamy Puchar Świata na skoczni w Wiśle Malince, więc na jednej nam zostaje. Będziemy dalej rozwijać infrastrukturę w tym kierunku, żeby to zagościło u nas częściej - przekazał Laszczak.