Agnieszka Radwańska była jedną z najlepszych tenisistek na świecie. "Isia" stosunkowo wcześnie zdecydowała się na zakończenie sportowej kariery. Zawodniczka utrzymywała się w czołówce przez lata, ale po wielu latach intensywnej gry i mocnej eksploatacji organizmu zdecydowała się na przerwanie swojej profesjonalnej przygody ze sportem.
- W dniu dzisiejszym, po 13 latach zawodowego grania, kończę swoją przygodę z zawodowym tenisem. Nie jest mi z tym łatwo. W głowie jeszcze tyle wspomnień, emocji zwycięstw tych dwudziestu zdobytych turniejów i tych blisko sześciuset wygranych meczów. Niestety nie mogłam już trenować jak dawniej, a organizm i tak coraz częściej odmawiał posłuszeństwa. W trosce o swoje zdrowie, z pełną świadomością obciążenia, jakie niesie rywalizacja na tak wysokim poziomie, nie jestem już w stanie zmobilizować swojego organizmu do jeszcze większej eksploatacji - wyjaśniała w 2018 roku Radwańska.
Iga Świątek w samym BIKINI opowiada o wakacjach na Malediwach: Trochę sobie pofologowałam [WIDEO]
Agnieszka Radwańska opowiedziała o wielkim cierpieniu
Radwańska nie ukrywa, że sport dalej jej towarzyszy. Wielką radość czerpie dziś z gry w zyskującego popularność padla. "Isia" udzieliła obszernego wywiadu portalowi SportoweFakty.wp.pl, w którym opowiedziała o potrzebach związanych ze sportową emeryturą.
- Ja zdecydowanie potrzebowałam spokoju. W ostatnich miesiącach kariery doszło do tego, że mój organizm już w ogóle się nie regenerował. Miałam dwa tygodnie przerwy, a nadal nie mogłam wstać z łóżka, bo tak mocny ból mnie prześladował - przyznała wprost.
Navratilova wskazała słabe punkty w tenisie Świątek! To Iga powinna koniecznie poprawić
Polska tenisistka nie ukrywała, że w pewnym momencie sytuacja była bardzo poważna. - Trudno być w dobrej formie mentalnej, jeżeli z bólu nie mogłam otworzyć oczu. Walczyłam z tym parę miesięcy. Organizm bronił się od wysiłku. Nie byłam w stanie trenować. W ostatnim sezonie jechałam na turniej praktycznie bez treningu. I gdzie w tym jakikolwiek sens? - dodała.
Agnieszka Radwańska - osiągnięcia
Starsza z sióstr Radwańskich wygrała dwadzieścia turniejów WTA. Polka zagrała w finale Wimbledonu 2012, co pozwoliło jej awansować na drugie miejsce w rankingu WTA. Jej ostatni wygrany turniej to impreza w Pekinie w 2016 roku. W finale pokonała Johannę Kontę 6:4, 6:2.