Angelique Kerber

i

Autor: AP Angelique Kerber

Andżelika Kerber mogła wygrywać dla Polski, ale działacze pokpili sprawę

2016-02-01 12:58

Gram dla Niemiec, ale moje serce bije też dla Polski - mówiła "Super Expressowi" Andżelika Kerber (28 l.), gdy miesiąc temu odwiedziliśmy ją w Puszczykowie. Jeszcze w 2010 r. wydawało się, że tytuły będzie zdobywać jako Polka. Działacze z PZT zachowywali się jednak tak, jakby im na tym nie zależało. Nie docenili potencjału Kerber, która właśnie została mistrzynią Australian Open.

Andżelika urodziła się w Niemczech (w Bremie), ale jej rodzice są Polakami. Ponad 5 lat temu tenisistka zadeklarowała, że chce grać dla Polski. "Super Express" szeroko opisywał tę sprawę. Kerber czekała na propozycję władz PZT. Odmawiała występów w reprezentacji Niemiec, cały czas licząc na grę w biało-czerwonych barwach. Władze PZT jednak najpierw o niczym nie wiedziały, a później z niezrozumiałych przyczyn grały na zwłokę.

- Nikt się ze mną nie spotkał ani nie zadzwonił. A łatwo mnie złapać, trenuję w Puszczykowie, gram na kolejnych turniejach, odbieram telefony - żaliła się Angie, która wtedy zajmowała około 50. miejsca w rankingu.

Rozczarowania nie kryła też jej mama Beata. - Trochę to niepoważnie wygląda. Dwa miesiące temu dobra zawodniczka zgłosiła chęć gry dla Polski, a przez ten czas nikt z nią nawet nie porozmawiał, nie spytał o jej oczekiwania - mówiła.

W końcu pod presją "Super Expressu" PZT podjął negocjacje, ale Andżelika poczuła się zlekceważona. Do porozumienia nie doszło, a tenisistka zaczęła grać w reprezentacji Niemiec. Wkrótce zaczęła odnosić wielkie sukcesy - w 2011 roku doszła do półfinału US Open, a w 2012 do półfinału Wimbledonu. Już czwarty sezon zakończyła w pierwszej "10" rankingu. Teraz zostanie wiceliderką.

Dziś Kerber niechętnie wraca do sprawy. - To już jest zamknięty temat - ucina.

Gdy miesiąc temu zapytaliśmy ją, czy czuje się bardziej Polką, czy Niemką, odparła ze śmiechem: - Często to pytanie słyszę i zawsze ciężko mi na nie odpowiedzieć. Do szkoły chodziłam w Niemczech i tam wkroczyłam w świat sportu. Do Polski za to zawsze przyjeżdżałam na wakacje i tu moi dziadkowie mieszkają. Gram dla Niemiec, ale moje serce jest też w Polsce.

Komu będzie kibicować 16 czerwca, gdy Polska zagra z Niemcami na piłkarskim Euro we Francji?

- Oni ciągle ze sobą grają! - zaśmiała się Angie w rozmowie z "SE". - Teraz znów będę się modlić i ściskać kciuki, żeby obie drużyny wyszły z grupy.

Najnowsze