W finale US Open zagrają Aryna Sabalenka i Coco Gauff. Białorusinka i Amerykanka awans wywalczyły po bardzo zaciętych bojach w półfinale. Gauff ograła 6:4, 7:5 Czeszkę Karolinę Muchovą, a Sabalenka po trzech setach walki odwróciła wynik spotkania, wygrywając 0:6, 7:6(1), 7:6(5) z Amerykanką Madison Keys. W drugim secie Białorusinka, która po US Open zostanie liderką rankingu WTA, wpadła w szał. Przegrywając 0:6, 1:2, zaczęła wykrzykiwać przekleństwa w kierunku swojego boksu. Rzucała też rakietami. Sabalenka wrzeszczała po rosyjsku, ale kibice znający ten język łatwo przetłumaczyli jej słowa.
"Kij raz w roku wystrzeli. Ale dlaczego k... w półfinale, s...o?!" - wrzeszczała Aryna Sabalenka, mając pewnie na myśli świetną grę Madison Keys, która do tego momentu grała jak natchniona. Poniżej wideo z tą nieprzyjemną sytuacją.
Iga Świątek w objęciach wielkiej gwiazdy! ZDJĘCIE zaskoczyło fanów!
Iga Świątek prowadzi jeszcze w rankingu WTA, ale jest już pewne, że po US Open straci pozycję numer 1, a zdetronizuje ją Aryna Sabalenka, która jest już w finale. To oznacza, że przewaga Białorusinki nad Polką będzie już na pewno nie mniejsza niż 1071 pkt. Jeżeli Sabalenka wygra US Open, ucieknie Idze na odległość aż 1771 pkt. W finale jej rywalką będzie Amerykanka Coco Gauff.