50-letni Boris Becker to były lider rankingu ATP. Wygrał sześć turniejów wielkoszlemowych. Od dawna ma ogromne kłopoty finansowe. Dłużnicy (bankierzy) złozyli wniosek o ogłoszenie upadłości Niemca. Adwokaci Beckera przekonywali, że były tenisista jest w stanie spłacić długi po sprzedaży swojej wartej ok. 6 milionów euro posiadłości na Majorce. Pani sędzia była jednak nieugięta. Argumentowała, że Becker miał 2 lata na rozwiązanie swoich problemów finansowych, ale w sposób lekceważący odnosił się do kolejnych zaleceń. - Zachowywał się jak człowiek, który schował głowę w piasek. Powinien pomyśleć o tym wszystkim na poważnie dużo wcześniej - powiedziała sędzia, nie zgadzając się na odroczenie rozprawy.
- Nie jest osobą wyrafinowaną jeżeli chodzi o finanse - przyznał adwokat gwiazdora.
Dużą część majątku Beckera zabrała jego była żona Barbara po rozwodze. Potem musiał zapłacić 5 mln dolarów kochance, której zrobił dziecko. Do tego doszło uzależnienie od drogich leków nasennych i kosztowne terapie. Resztę Niemiec roztrwonił, źle inwestując. Ostatnio pracował jako doradca Novaka Djokovicia, ale to już przeszłość. Potem dorabiał jako telewizyjny ekspert.
Boris Becker ogłoszony BANKRUTEM!
Boris Becker został ogłoszony bankrutem! Brytyjski sąd podjął decyzję o upadłości byłego niemieckiego tenisisty, nie wierząc w to, że gwiazdor jest w stanie spłacić swoje gigantyczne długi. Becker w czasie tenisowej kariery zarobił ponad 25 mln dolarów. Do tego doszły wpływy z kontraktów reklamowych. Był bogaczem, ale wszystko roztrwonił.