Iga Świątek zachwyca sportowy świat, wygrywając wielkie turnieje. Już dzisiaj powalczy w finale Roland Garros i stanie przed szansą wygrania paryskiego Szlema po raz czwarty. Rewelacyjna Polka może jako druga tenisistka w historii wygrać w jednym sezonie turnieje w Rzymie, w Madrycie i paryski French Open. A przecież dopiero co skończyła 23 lata. Iga Świątek to już wielka światowa gwiazda, a kibice interesują się również jej życiem prywatnym. W czasie konferencji prasowych lub internetowych czatów z kibicami padają różne pytania. Także o miłość i życie prywatne. Czy Iga Świątek ma chłopaka? Na to pytanie tenisistka z Raszyna też została zapytana. Jaka padła odpowiedź?
Iga Świątek CHŁOPAK: Czy Iga Świątek ma chłopaka?
Iga Świątek w czasie internetowego czatu ze swoimi fanami została zapytania czy ma chłopaka. Polka znana jest nie tylko ze wspaniałej gry na korcie, ale również z błyskotliwości i poczucia humoru poza nim. - Czy jesteś singielką? - padło pytanie. - Tak, jestem zawodniczką, która gra singla - odpowiedziała dowcipnie Iga Świątek. Podobna sytuacja miała miejsce w czasie Walentynek. Iga Świątek grała wtedy w przesuniętym na luty z powodu pandemii Australian Open. W czasie konferencji prasowej Polka dostała dość dziwne pytanie o miłość i jej rolę w życiu oraz w tenisie. Polka nie kryła zdziwienia, ale poradziła sobie bardzo dobrze. - To zależy od indywidualnego podejścia - zaczęła swoją odpowiedź. - Miłość jest ważna nie tylko w tenisie, ale w ogóle w życiu. Czuję jednak, że nie mam wystarczająco dużo czasu, aby się na niej skupić, więc... jestem sama - dodała Iga Świątek, a po kilku sekundach z uśmiechem przeprosiła dziennikarza na wypadek, gdyby jej odpowiedź nie była taką, jakiej oczekiwał.
Iga Świątek MATKA OJCIEC Kim są jej rodzice - Tomasz Świątek i Dorota Świątek?
Od tamtej konferencji prasowej minęło sporo czasu i być może coś zmieniło się w prywatnym życiu Igi Świątek. Wiadomo, że w jej domu w Raszynie na słynną panią czeka jej ukochana kotka Grappa, o której Iga lubi mówić. Wspomniała nawet o niej po wygraniu Roland Garros. - Mam nadzieję, że mój kot oglądał - powiedziała, rozbawiając publiczność. Kiedy Iga Świątek wraca do domu po długiej nieobecności, często dzieli się z kibicami uroczymi zdjęciami zwierzaka.