To może być najlepszy sezon Jerzego Janowicza w karierze. Wreszcie jest w pełni gotowy do sezonu. Wreszcie wydaje się mieć spokojną głowę. I wreszcie jego sukces nie wynika z przypadku, a po prostu z solidnej, bardzo pewnej gry. Polak początek 2015 roku ma wręcz znakomity. Dopiero co przecież - razem z Agnieszką Radwańską - triumfował podczas Pucharu Hopmana. A teraz to. Finał ATP Montpellier.
Jerzy Janowicz w finale w Montpellier!
Janowicz w finale zagra z Richardem Gasquetem. Francuzem, których akurat w obecnie trwającym turnieju wyeliminował już dwóch. Gilles Simon i Benoit Paire musieli uznać wyższość łodzianina. Czy podobnie będzie w przypadku 28-latka? Wszystko zależy od tego, czy Polak zagra tak jak w półfinale, czy nawiąże do niechlubnej przeszłości, gdy po znakomitych spotkaniach, przydarzały mu się fatalne.
Podstawowy problem "Jerzyka" pozostaje bowiem niezmienny. Psychika. Było to też widać w Pucharze Hopmana, gdy toczył bój z Amerykaninem Johnem Isnerem. Dominował, robił co chciał z niezgrabnie poruszającym się wielkoludem, a mimo to przegrał rywalizację i o tytule decydować musiał mikst. Wtedy zawiodła go właśnie głowa. A pamiętajmy, że Janowicz z rywalizacji z Gasquetem ma złe wspomnienia - Francuz wyeliminował go rok temu w tym samym miejscu na etapie półfinałów.
Starcie Jerzego Janowicza z Richardem Gasquetem rozpocznie się o 14:45. Transmisji z finały ATP Montpellier nie przeprowadzi żadna telewizja. Relację NA ŻYWO śledzić będzie można natomiast na Gwizdek24.pl!