Iga Świątek liderką rankingu WTA dokładnie 4 kwietnia 2022 r. Rozsiadła się na tronie po triumfie w Miami Open i nie oddała korony aż do dzisiaj. „Wiecie, że raczej nie skupiam się na liczbach i na miejscu w rankingu, ale ten moment bardzo dużo dla mnie znaczy. Zostałam pierwszą Polką w historii, która znalazła się na szczycie rankingu światowego tenisa. Mam nadzieję, że pierwszą i nie ostatnią i że w przyszłości będzie nas więcej. Jestem wdzięczna, że moja praca może być dla kogoś inspiracją” – napisała wtedy do kibiców wyraźnie wzruszona królowa Iga.
Iga Świątek jak Serena Williams! Polka wyrównała rekord legendy
Iga Świątek właśnie rozpoczęła już 57. panowania. Ma obecnie 2084 pkt przewagi nad goniącą ją Aryną Sabalenką. Obie panie dziś powalczą w 4. rundzie turnieju WTA w Madrycie. Obie z Rosjankami. Świątek zmierzy się z Jekateriną Aleksandrową, a Sabalenka zgra z 16-letnią Mirrą Andriejewą, sensacyjną pogromczynią Magdy Linette.
Jeżeli chodzi o liczbę tygodni spędzonych w sumie na pozycji numer 1 w rankingu WTA, to Iga Świątek z 57 tygodniami zajmuje 12. miejsce. Goni teraz zawieszoną za doping Simonę Halep, która prowadziła przez 64 tygodni. Najdłużej liderką była Steffi Graf - w sumie przez 377 tygodni.
Iga Świątek po zwycięstwie 6:3, 6:2 nad Bernardą Perą odpowiadała na pytania dziennikarzy. Końcówka konferencji prasowej była zabawna. Jeden z reporterów zapytał liderkę rankingu, co jest najlepsze, a co najgorsze w życiu tenisistki. - Oj. Chcesz tylko po jednej rzeczy? Cóż, najgorszy jest jet lag. A najlepsze są pieniądze i podróże. Cóż, to raczej oczywiste, nie? - odpowiedziała z uśmiechem Iga Świątek.