Iga Świątek wygrała Roland Garros i obroniła pozycję numer 1 w rankingu WTA. Na początku 2023 r. przewaga Polki była ogromna - ponad 6 tys. pkt. Potem jednak zaczęła szybko topnieć wraz z kolejnymi sukcesami Aryny Sabalenki oraz niepowodzeniami i kontuzjami Igi Świątek. Przed French Open nasza gwiazda po raz pierwszy od objęcia prowadzenia w notowaniu WTA (4 kwietnia 2022) musiała liczyć się z tym, że może zostać zepchnięta z tenisowego tronu. Właśnie przez Sabalenkę.
Iga Świątek popłakała się po wygraniu Roland Garros i zbiegła z kortu. Niespodziewane sceny
Już po półfinałach Roland Garros stało się jasne, że Iga Świątek pozostanie numerem 1, a Aryna Sabalenka musiała obejść się smakiem. - Staram się mieć takie podejście, że pracuję po to, żeby kolejne rzeczy zdobywać, a nie bronić tego co już mam, bo nie chcę być jako numer 1 pasywna. Ale cieszę się, że jestem w tym miejscu i gram tak dobrze, że dalej będę miała ten najwyższy ranking. Nie wiem czy "ulga" to dobre słowo, ale... trochę ją czuję - zaśmiała się Polka w Paryżu, kiedy stało się jasne, że pozostanie liderką.
Ile zarobiła Iga Świątek w Roland Garros PREMIE Nagrody pieniężne: Miliony dla Polki!
Iga Świątek po zaktualizowaniu rankingu WTA po Roland Garros (w poniedziałek) będzie miała 8940 pkt, o 928 pkt więcej niż Aryna Sabalenka. To duża przewaga. A już za ponad tydzień Polka zrówna się z Simoną Halep. Rumunka prowadziła w rankingu w sumie przez 64 tygodnie i Iga wyrówna to osiągnięcie, a za kolejny tydzień je przebije. A potem ruszy w pościg za Karoliną Woźniacką - 71 tygodni na tronie WTA. Rekordzistką na liście wszech czasów jest legendarna Niemka Steffi Graf, która prowadziła w rankingu w sumie przez 377 tygodni.
RANKING WTA po Roland Garros 2023
- 1. Iga Świątek 8940 pkt
- 2. Aryna Sabalenka 8012
- 3. Jelena Rybakina 5090
- 4. Caroline Garcia 5025
- 5. Jessica Pegula 4905