Iga Świątek po ostatnich dwóch triumfach w Madrycie oraz Rzymie, gdzie w finale była zdecydowanie lepsza od Aryny Sabalenki rozpocznie zmagania na kortach Roland Garros. Warto zaznaczyć, że liderka światowego rankingu triumfowała na French Open już trzykrotnie kolejno w latach: 2020, 2022 oraz 2023. Wówczas w decydującym meczu pokonywała Sofię Kenin, Coco Gauff i Karolinę Muchovą. Jeśli liderka światowego rankingu zwycięży w tegorocznym turnieju na "mączce" to zrówna się z Justine Henin, która triumfowała na kortach Roland Garros trzy razy z rzędu w latach 2005-2007.
Iga Świątek wskazała na swojego idola. Raszynianka nie miał co do tego wątpliwości
Nie jest tajemnicą, że Iga Świątek to fanka Rafaela Nadala. Nie bez powodu, ponieważ Hiszpan przez wiele lat budował swoją pozycję w świecie tenisa. Liderka światowego rankingu została zapytana o spotkanie pomiędzy 37-latkiem, a Alexandrem Zverevem. - Nie wiem. Nie jestem ekspertką, zobaczymy, jak ten mecz się potoczy. Zamierzam to raczej oglądać z perspektywy fana, niż analitycznie podchodzić do tego pojedynku. Mam nadzieję, że będzie to ciekawy mecz i będę kibicować Rafie. Przepraszam Alex - przyznała raszynianka.
Dla Nadala ma to być ostatni ostatni turniej w karierze.