- Ta kontuzja to nic poważnego, jest już prawie OK, Jurka tylko trochę ta stopa pobolewa. Ale postanowiliśmy nie ryzykować i spokojnie ją wyleczyć, lepiej dmuchać na zimne - mówi "Super Expressowi" Jerzy Janowicz senior, ojciec i agent tenisisty.
- Najważniejszy jest Australian Open, celem syna na przyszły sezon jest awans do pierwszej "10" rankingu i żeby udało mu się to osiągnąć, w tych największych turniejach musi być zdrowy i doskonale przygotowany.
Zagłosuj na najlepszego sportowca 2013 roku
Janowicz (nr 21 ATP) i Radwańska (nr 5 WTA) w rozpoczynającym się 28 grudnia Pucharze Hopmana (w australijskim Perth) mieli wystąpić po raz pierwszy, ale dzięki wysokim pozycjom w rankingu naszych gwiazd Polska byłaby rozstawiona z numerem 1. Niewykluczone, że Isia zagra w parze z innym polskim tenisistą. Wielkoszlemowy Australian Open rozpoczyna się 13 stycznia.
Wcześniej Janowicz i Radwańska zagrają w Sydney.