Polski tenisista nagle usłyszał takie wieści. Nie tylko Hurkacz w Madrycie!

Kamil Majchrzak, 90. w światowym rankingu, w decydującym meczu kwalifikacji w Madrycie przegrał z Duńczykiem Elmerem Mollerem 7:5, 4:6, 4:6. Był czwartym najwyżej notowanym zawodnikiem w eliminacjach, który nie wywalczył awansu do głównej drabinki. Trzech pozostałych "szczęśliwych przegranych" znalazło się w turnieju z powodu wcześniejszych wycofań innych tenisistów, więc przed oficjalną informacją dotyczącą zdrowia Alcaraza, Polak był pierwszy w kolejności do awansu.

Iga Świątek była w tarapatach, ale zrewanżowała się Eali! Trudny początek turnieju w Madrycie

Dlaczego Carlos Alcaraz nie gra w Madrycie?

Hiszpan o swojej decyzji poinformował oficjalnie w czwartek podczas konferencji prasowej. Trzeci zawodnik światowego rankingu już w niedzielnym finale turnieju ATP 500 w Barcelonie, w którym przegrał z Duńczykiem Holgerem Rune, zmagał się z problemami zdrowotnymi i jego występ w Madrycie stał pod znakiem zapytania.

- Jak wszyscy podejrzewaliście, ponieważ nie mogłem trenować przez ostatnie kilka dni, fizjoterapeuta podczas finału w Barcelonie zauważył coś w ścięgnie udowym mojej lewej nogi. Czekałem na badania, czy będę mógł grać bez ryzyka. Zrobiłem wszystko, co możliwe. Sytuacja się nie poprawiła, muszę słuchać swojego ciała. Przez cały rok czekam na grę w Madrycie, który jest dla mnie ekscytującym miejscem, ale sprawy nie potoczyły się tak, jak chciałem i zadecydowaliśmy, aby nie podejmować tego ryzyka. To była trudna decyzja, ale myślę, że słuszna. Postaram się odpocząć, abym mógł wkrótce wrócić na kort – powiedział Alcaraz.

Agnieszka Radwańska pokazała swój nowy dom i opadły nam szczęki! Ale luksusy!

ATP Madryt: Kiedy gra Kamil Majchrzak?

Majchrzak wskoczył do głównej drabinki w miejsce rozstawionego z numerem drugim Hiszpana, więc w pierwszej rundzie ma "wolny los". Rywalizację w stolicy Hiszpanii Polak rozpocznie prawdopodobnie w sobotę meczem z innym "szczęśliwym przegranym", Kanadyjczykiem Gabrielem Diallo. W czwartkowym pojedynku pierwszej rundy 23-letni Diallo, zajmujący obecnie 78. miejsce w światowym rankingu, gładko pokonał Belga Zizou Bergsa 6:1, 6:2. Majchrzak i Diallo zagrają ze sobą po raz pierwszy.

W Madrycie do rywalizacji przystąpi również Hubert Hurkacz (nr 27). Wrocławianin, który w pierwszej rundzie miał "wolny los", w drugiej rundzie zmierzy się w piątek z Francuzem Benjaminem Bonzim. Będzie to jego pierwszy mecz od 10 marca, kiedy w Indian Wells gładko przegrał z Alexem de Minaurem (4:6, 0:6). Później wycofywał się z turniejów w Miami, Monte Carlo i Monachium. Dopiero w Madrycie rozpocznie sezon na mączce.