Jelena Rybakina w całym meczu słabo serwowała i popełniała dużo błędów, co pewnie miało związek z bolesnym urazem pleców. Już po poprzednim spotkaniu reprezentantka Kazachstanu zdradziła, że dokucza jej kontuzja, a sprawa wygląda na poważną. Przystąpiła do meczu z Madison Keys, ale znakomicie dysponowana Amerykanka wykorzystała jej problemy. W drugim secie Rybakina poderwała się do walki, ale w trzeciej partii nie wykorzystała swoich szans. W końcówce wyraźnie lepsza była silna fizycznie Keys, która znakomicie returnowała.
Porażka Jeleny Rybakiny to dobra wiadomość dla Igi Świątek. Co prawda Polka niedawno pokonała Kazaszkę w United Cup, ale nie zmienia to faktu, że ta tenisistka była w ostatnich latach bardzo niewygodną rywalką dla naszej gwiazdy. Panie mogły trafić na siebie w półfinale Australian Open. Rywalką Madison Keys w ćwierćfinale będzie Ukrainka Elina Switolina, która pokonała 6:4, 6:1 Rosjankę Weronikę Kudermetową.