Iga Świątek rozpoczęła zmagania w prestiżowym turnieju Australian Open. Liderka światowego rankingu w pierwszym spotkaniu pewnie pokonała Sofię Kenin. Polka musiała udowodnić w pierwszym secie swoją wyższość dopiero w tie-breaku, jednak w drugim zapewniła wszystkich, że jest w dobrej formie i triumfowała nad rywalką 6:2. W kolejnym spotkaniu 22-latka zmierzy się Danielle Collins. W minionym roku obie tenisistki rywalizowały aż trzykrotnie i w każdym z tych spotkań triumfowała Świątek.
Prowadzący wyrzucił Igę Świątek ze studia! Co za reakcja liderki światowego rankingu
Świątek została zaproszona do teleturnieju "The Hundred - Australian Open Edition" w australijskiej stacji "Channel Nine's Wide World of Sports". Liderka światowego rankingu zmierzyła się z pytaniami typu "Ile procent Australijczyków nie rozmawiało z kierowcą Ubera" oraz "Ile procent Australijczyków kiedykolwiek zrobiło sobie zdjęcie dolnych partii ciała". 22-latka nie radziła sobie najlepiej w porównaniu do swojej rywalki, piosenkarki i gwiazdy telewizyjnej - Sophie Monk. Polka porażkę w teleturnieju skwitowała: "Mam przed sobą turniej, który jest nieco ważniejszy od wygranej w programie". Po tych słowach liderka światowego rankingu usłyszała od prowadzącego, że ma wyjść ze studia, Świątek nie czekała chwili i dostosowała się do polecenia.
Oczywiście cała sytuacja była w formie żartu według konwencji programu.