Nie nikną echa bardzo głośnych zawodów Summer Nationals w USA, w których trakcie, do rywalizacji kobiet w szermierce dopuszczone zostały zawodniczki transseksualne. Ich wyniki były bardzo dobre, gdyż zajęły miejsca promowane podium, co wzbudziło kontrowersje i dyskusję na temat przewagi, jakie mają osoby trans. W polemikę z jedną z użytkowniczek Twittera wdała się legenda tenisa, Martina Navratilova, która stwierdziła jasno, że transkobiety to nie kobiety, a takie osoby nie powinny być dopuszczone do sportowej rywalizacji.
Navratilova srogo o trans-zawodniczkach. Mocne słowa
- Na igrzyskach olimpijskich szermierka kobiet zawsze osiągała lepsze wyniki niż szermierka mężczyzn. Transkobiety nie mają przewagi w rywalizacji szermierczej, a transkobiety to kobiety - napisała jedna z użytkowniczek Twittera. Legenda tenisa stanowczo nie zgodziła się z tym stanowiskiem.
- - Całkiem irracjonalne podejście. Transkobiety zawsze mają przewagę nad kobietami w szermierce i wszystkich sportach szybkokurczliwych, do których szermierka z pewnością się zalicza. Korzyści z budowy nie znikają. Transkobiety to transkobiety. Nie są kobietami, niezależnie od tego, jakie słowo ktoś wybierze. Nie nazywam ich mężczyznami z szacunku, ale są męskie. Nie mówię im, kim są. Ale będę im powtarzać, że kobiety mają prawo do przestrzeni związanej z płcią, która obejmuje żeńskie sporty i szatnie. Dziękuję i do widzenia - napisała Navratilova.