Kubot pewnie wygrał pierwszego seta. W drugim już pojedynek był bardzo wyrównany, ale na szczęście znów górą był Kubot po tie-breaku. Trzecią partię Polak przegrał i zapewnił kibicom nerwową końcówkę. Również w czwartym secie Łukasz Kubot nie potrafił postawić kropki nad i - Lopez wygrał 7:5 i w całym meczu wyrównał do stanu 2:2.
W decydującym starciu znów górą był Hiszpan.
Przeczytaj koniecznie: Wimbledon 2011. Maria Szarapowa w ćwierćfinale
Kubot mógł powtórzyć sukces Wojciecha Fibaka, który do ćwierćfinału Wimbledonu awansował 1980 roku.