Djoković grał z Nadalem w oficjalnych spotkaniach już 39 razy (bilans 22-17 dla Nadala). W 2013 roku spotkali się sześć razy. - Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu - mówi Djoković. - Te porażki, które poniosłem z Nadalem w Paryżu i w Nowym Jorku, dały mi do zrozumienia, co muszę zrobić, aby stać się jeszcze lepszym tenisistą. Wyciągnąłem wiele wniosków, a to jest najważniejsze w tym momencie .
ZOBACZ: Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko - już nie ukrywają miłości?
- Nadal zasłużenie zakończy rok jako numer jeden - dodaje serbski tenisista. - Ja starałem się nie myśleć o kalkulacjach, nie spoglądać na listę rankingową, tylko po prostu skupiałem się na każdym kolejnym turnieju. Taki sposób myślenia pomógł mi znaleźć się w sytuacji, w jakiej teraz jestem .
Djokovic jest przekonany, że rok 2014 będzie należał do niego. - W końcówce 2013 roku zanotowałem serię ponad 20 wygranych meczów pod rząd, co dodało mi wiele pewności siebie. Czuję się świetnie i mam nadzieję, że to będzie mój rok, w którym zdetronizuję Nadala i pokonam go w Roland Garros - zapowiada.