Prokurator Piotr Antoni Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, w piątkowym komunikacie dotyczącym zakrojonego na dużą skalę śledztwa, przedstawił szczegóły sprawy. Jak poinformował, prokuratura nadzoruje śledztwo prowadzone przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Dotyczy ono działania zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się wystawianiem i wprowadzaniem do obrotu fikcyjnych faktur VAT na ogromną skalę.
Wybitny reprezentant Polski zatrzymany przez CBA! Tomasz Kłos podejrzewany o nieprawidłowości z VAT
Tak działała „Fabryka faktur”
Prok. Skiba podaje, że w ramach prowadzonego przestępczego procederu „Fabryki faktur”, przedsiębiorcy wystawili w latach 2019–2022 nierzetelne faktury VAT, w wyniku których straty Skarbu Państwa szacowane są na ponad 56 milionów złotych.
Jeśli chodzi o zarzuty postawione Tomaszowi K., to dotyczą one wystawienia faktur wartości 2,15 mln złotych, natomiast prokuratura ustaliła wartość uszczuplonego w tym przypadku podatku VAT na kwotę ponad 402 tys. złotych. Poza byłym reprezentantem Polski, w gronie osób, którym postawiono w czwartek zarzuty, jest pięciu mężczyzn, w tym księgowy.
Prokuratura Okręgowa tak opisała przestępczy proceder, w którym miał wziąć udział Tomasz K.:
„W ramach przedmiotowego śledztwa ujawniono przestępczy proceder polegający na wystawianiu i sprzedaży przez zorganizowaną grupę przestępczą nierzetelnych faktur VAT (faktur kosztowych), na rzecz innych podmiotów, które wykazywały je w swoich rozliczeniach podatkowych, co prowadziło do uszczuplenia należności publicznoprawnych.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego ustalono następujący mechanizm obrotu nierzetelnymi fakturami VAT, a następnie prania pieniędzy pochodzących z przestępczego procederu. W pierwszej kolejności pozyskiwano klientów (przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą lub osoby prawne) zainteresowanych zakupem nierzetelnych faktur VAT poświadczających nieprawdę co do zaistnienia zdarzeń gospodarczych.
Faktury VAT były wystawiane przez podmioty zarządzane formalnie przez członków zorganizowanej grupy przestępczej. Następnie wymienione powyżej nierzetelne faktury VAT przedsiębiorcy nabywali od wspomnianych osób, w celu wykazania ich wartości w swoich rozliczeniach podatkowych i obniżenia wartości podatku należnego o podatek naliczony. W wyniku tego dochodziło do uszczuplenia należności publicznoprawnych” – czytamy w komunikacie.
48 podejrzanych w sprawie
Szóstkę podejrzanych funkcjonariusze Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Warszawie zatrzymali 21 listopada. W Prokuraturze Okręgowej w Warszawie przedstawiono im zarzuty.
Kiedy Arkadiusz Milik wróci do gry? Dobre wieści dla gwiazdy reprezentacji Polski i Juventusu!
– Wobec wymienionych powyżej podejrzanych zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji, poręczenia majątkowego oraz zakazu opuszczania kraju – poinformował prok. Skiba, który dodał też, że w sprawie status podejrzanego ma łącznie 48 osób. Trzech członków „Fabryki faktur” przebywa w areszcie śledczym.