Trzykrotny triumfator wielkoszlemowego turnieju tenisowego US Open Novak Djokovic potwierdził, że zabraknie go w tegorocznej edycji. Powodem jest brak szczepienia na COVID-19. "Niestety, tym razem nie będę mógł przyjechać do Nowego Jorku" - napisał Serb na Twitterze. 35-letni Djokovic konsekwentnie odmawia przyjęcia szczepionki na koronawirusa. Z tego powodu w styczniu został deportowany z Australii i opuścił wielkoszlemowy Australian Open w Melbourne. Później jeszcze nie mógł zagrać w kilku innych imprezach - m.in. w Cincinnati i Montralu.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami każda przyjeżdżająca do USA osoba musi okazać dowód pełnego zaszczepienia przeciw COVID-19. "Niestety, nie będę mógł tym razem przyjechać do Nowego Jorku na US Open. Dziękuję za gesty miłości i wsparcia. Życzę powodzenia innym zawodnikom. Będę utrzymywał dobrą formę i pozytywne nastawienie i czekał na szansę na kolejne występy. Do zobaczenie wkrótce, tenisowy świecie!" - napisał Serb.
Ten moment u Agnieszki Radwańskiej musiał nadejść. Słowa nie pozostawiają złudzeń, nadszedł koniec
W klasyfikacji tenisistów z największą liczbą triumfów w imprezach wielkoszlemowych Djokovic jest z 21 zwycięstwami drugi, a wyprzedzający go Rafael Nadal wygrał jeden turniej tej rangi więcej. W US Open Serb triumfował dotychczas trzykrotnie: w 2011, 2015 i 2018 roku. Tegoroczna edycja rozpocznie się w poniedziałek.