Sabine Lisicki, Wimbledon 2013

i

Autor: archiwum se.pl

Radwańska - Lisicki. Polsko-niemiecka armata na drodze Agnieszki Radwańskiej

2013-07-04 10:58

W jej żyłach płynie polska krew i dobrze mówi w naszym języku, ale gra dla Niemców, którzy już dawno okrzyknęli ją następczynią Steffi Graf. Nazywana jest Boom Boom Bine, bo serwuje jak armata, to do niej należy rekord świata w najszybszym serwisie wśród kobiet (210 km/h). Poznajcie Sabine Lisicki (24 l.), rywalkę Agnieszki Radwańskiej (24 l.) w dzisiejszym półfinale Wimbledonu.

Długie blond włosy, czarujący uśmiech i bardzo wesołe usposobienie. Taka jest Sabine Lisicki lub - jak kto woli - Sabina Lisicka, jedna z wielu tenisistek z polskimi korzeniami, które w barwach innych państw walczą o najwyższe laury. Jej rodzice wyemigrowali z komunistycznej Polski do Niemiec w 1979 roku.

- Musieliśmy wybrać: albo podporządkować się systemowi, albo go opuścić - tłumaczył tę decyzję Richard (a właściwie Ryszard) Lisicki, ojciec i zarazem trener tenisistki. - Część mojej rodziny była pochodzenia niemieckiego. Sabine ma niemieckie obywatelstwo nie tylko dlatego, że się tutaj urodziła - wyjaśniał.

>>> Wimbledon 2013. Szansa Agnieszki Radwańskiej. Jak nie teraz, to kiedy?

Matka tenisistki - Elżbieta, z zawodu artystka (malarstwo i ceramika) - jest Polką. Urodziła Sabine w 1989 r. w Troisdorf, mieście pod Kolonią. Ojciec dziewczynki pracował już wtedy w Niemczech - tak jak tata sióstr Radwańskich - jako trener tenisa. Równocześnie studiował w Kolonii. Zafascynowało go naukowe podejście do motoryki w tenisie. W końcu, już na Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu obronił pracę doktorską na temat "Współzależności szybkości i dokładności czynności ruchowych na przykładzie gry w tenisa ziemnego". Zbadał w niej możliwość zwiększenia prędkości uderzeń bez obniżania ich dokładności - coś, czym jego córka zachwyca na Wimbledonie i dzięki czemu w 1/8 finału ograła wielką Serenę Williams (6:2, 1:6, 6:4).

Po tym sukcesie Sabine wyrosła na główną faworytkę do wygrania turnieju. Eksperci przewidują, że jej starcie z Radwańską będzie przedwczesnym finałem. Lisicki, która w 2011 roku też doszła w Londynie do półfinału (przegrała w nim z Szarapową), od lat powtarza, że jej celem jest pozycja numer 1, ale jej rozwój blokowały poważne kontuzje. Poprzedni sezon storpedowały urazy stawu skokowego i mięśni brzucha. Niemieckie media są jednak przekonane, że "nowa Steffi Graf" na Wimbledonie rozpocznie wreszcie atak na tenisowy szczyt.

Czy dziś powstrzyma ją Isia?

Sabine Lisicki

Urodzona 22 sierpnia 1989 roku w Troisdorf (Niemcy)

Kraj: Niemcy

Miejsce zamieszkania: Bradenton (USA)/Berlin

Wzrost: 178 cm

Waga: 70 kg

Wygrane turnieje WTA: 3

Pozycja w rankingu: 24

Najwyżej w rankingu: 12

Zarobiła na korcie: 3,4 mln dolarów

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze