To było towarzyskie starcie doświadczonej pokerzystki i bawiącego się w ten sport dopiero od dwóch lat tenisisty. Dochód został przeznaczony na cele charytatywne.
Przeczytaj: Ojciec Michaela Schumachera strzeże jego prywatności
- To wielki zaszczyt zagrać przeciwko tak doświadczonej przeciwniczce. Mimo że przegrałem, bawiłem się świetnie - przyznał numer 1 tenisowego rankingu.
- Rafael grał znakomicie, ale karta mi sprzyjała - nie ukrywała Selbst, która na grze w pokera zarobiła już prawie 10 mln dolarów.