Serena Williams. Mieli ją ukarać, a pogłaskali po główce

2011-09-13 10:54

- Ostatni raz siedzisz na tym stołku, już nigdzie na świecie nie poprowadzisz meczu - darła się na sędzię Eve Asraki  Samantha Williams podczas finału US Open. I mieli ją za to ukarać, tymczasem...

- Pani Williams zapłaci karę w wysokości 2000 dolarów - wydal wyrok sędzia turnieju Brian Earley i mocno rozśmieszył tenisistkę, która w tym roku z samych nagród zgarnęła 1,98 mln dolarów, a kontraktów reklamowych...trzy razy tyle.

W roku 2009  Serena zrobiła w trakcie półfinału US Open z Kim Clijsters dziką awanturę i wtedy ukranao ją grzywną 82,5 tys. dolarów. Groziło jej wyklucznie z kolejnego turnieju, ale po dwóch latach przewinienie się przedawniło. I teraz licznik kar znów działa dla niej pn najniższych wymiarów.  - Obraza słowna nie jest ciężkim przewinieniem - powiedział sędzia Brian Earley. No, teraz Serena Williams już wie, że nie musi się krępować.

Najnowsze