WTA: Jest nowy ranking kobiecego cyklu
Iga Świątek utrzymuje drugą pozycję w najnowszym światowym rankingu WTA, ale po zakończonym właśnie turnieju WTA 1000 w Indian Wells dystans dzielący ją od liderki, Aryny Sabalenki, ponownie się powiększył. Białorusinka, dzięki dobremu występowi w Kalifornii, powiększyła swoją przewagę nad Polką do 2231 punktów. Największą sensacją turnieju okazała się jednak Mirra Andriejewa, która nie tylko triumfowała, ale także awansowała na najwyższe w karierze – szóste miejsce w światowym zestawieniu.
Ubiegłoroczna triumfatorka Indian Wells, Iga Świątek, nie zdołała obronić tytułu, odpadając w półfinale turnieju po emocjonującym pojedynku z Mirrą Andriejewą, która wyrasta na jej nową zmorę. W efekcie Polka straciła 610 punktów rankingowych, co znacznie zmniejszyło jej szanse na szybki powrót na pozycję liderki światowego tenisa. Tymczasem Aryna Sabalenka, docierając do finału imprezy, zyskała 530 punktów, jeszcze bardziej umacniając swoją pozycję numer jeden w rankingu WTA.
Na trzecim miejscu, bez zmian, pozostaje Amerykanka Coco Gauff. Młoda tenisistka, choć odpadła wcześniej niż planowała, wciąż zachowuje stabilną pozycję w czołówce. Aktualnie traci do Świątek 1308 punktów i pozostaje jedną z jej głównych rywalek w walce o wyższe lokaty.
Iga Świątek i Carlos Alcaraz na lunchu w Indian Wells. Galeria zdjęć!
Ranking WTA: Wielki awans Mirry Andriejewej
Niekwestionowaną bohaterką ostatnich miesięcy jest Mirra Andriejewa. Niespełna 18-letnia Rosjanka w wielkim stylu sięgnęła po drugie w tym sezonie trofeum rangi WTA 1000, po wcześniejszym triumfie w Dubaju.
Dzięki tym sukcesom młoda zawodniczka zanotowała ogromny skok w światowym rankingu – jeszcze przed turniejem zajmowała 11. lokatę, teraz przesunęła się aż na szóste miejsce. Tak wysoko w zestawieniu WTA Andriejewa jeszcze nigdy nie była, a jej dynamiczny rozwój sprawia, że wkrótce może stać się realnym zagrożeniem dla ścisłej czołówki kobiecego tenisa.