Iga Świątek zdradziła powody rozstania z trenerem Piotrem Sierzputowskim
Iga Świątek i Tomasz Wiktorowski rozpoczęli współpracę na początku grudnia, kilka dni po zaskakującej rewolucji w zespole naszej tenisistki. Była mistrzyni French Open kilka dni po wspólnej konferencji prasowej z Piotrem Sierzputowskim nagle ogłosiła, że rozstaje się z tym szkoleniowcem. Iga Świątek w Adelajdzie, gdzie szykuje się do pierwszego w 2022 roku, została zapytana o zmianę trenera. Polka wyznała, że była to bardzo trudna decyzja. Iga Świątek wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się na ten odważny krok. - Przez tydzień miałam wątpliwości. Zdałam sobie sprawę, że pracowałam z Piotrem przez pięć lat a nawet jeszcze dłużej. Dużo się wydarzyło, od kiedy zaczęliśmy. Poczułam, że to jest dobry czas na następny krok zmianę, tak żeby trochę się zresetować - powiedziała Iga Świątek.
Iga Świątek zasnęła a jej INTYMNE ZDJĘCIA pojawiły się w Internecie! Wiemy kto je zrobił!
Iga Świątek wyjaśniła, czemu Tomasz Wiktorowski zastąpił nagle Piotra Sierzputowskiego. Polka po raz pierwszy zmieniła trenera jako seniorka. - Nie miałam jeszcze doświadczenia jeżeli chodzi o zmianę trenera, więc nie wiedziałam, jak ten proces wygląda - wyznała Iga Świątek dziennikarzom w Adelajdzie. Ale jestem całkiem zadowolona, że Tomasz był akurat wolny. Chciałam zacząć współpracę z kimś, kto jest z Polski, bo myślę, że będę gotowa na zagranicznych trenerów dopiero za rok albo dwa. Teraz chciałam pracować z kimś, kto będzie dobrze rozumiał moją sytuację i z osobą, z którą będę mogła rozmawiać w tym samym języku, dzięki czemu będzie trochę łatwej - dodała Iga Świątek. Jak nasza tenisistka ocenia początki współpracy z Tomaszem Wiktorowskim? O tym przeczytasz pod naszą galerią zdjęć Igi Świątek w bikini w Australii.
Iga Świątek o zmianie trenera. Tenisistka zdradziła powody
Iga Świątek i Tomasz Wiktorowski razem powitali 2022 rok. Teraz czas na pierwszy występ naszej tenisistki pod opieką nowego trenera. Iga Świątek na początek zmierzy się z kwalifikantką. O tym kiedy i z kim gra Iga Świątek w Adelajdzie, przeczytasz tutaj. A jak Polka ocenia początki współpracy z Tomaszem Wiktorowskim? - Myślę, że podjęłam świetną decyzję. Teraz cały czas poznajemy się, bo w Polsce trenowaliśmy razem przez trzy tygodnie, a to nie jest dużo. Na pewno na turniejach jest już nieco inaczej, bo dochodzą inne czynniki takie jak stres i tego typu sprawy. Dużo rozmawiamy o tenisa, nawet o sprawach pozakortowych. Mam wrażenie, że potrzebuję czasu, żeby zbudować tę relację. Zobaczymy jak będzie się układać - zakończyła Iga Świątek.