Choć pod wieloma względami 2020 rok był fatalny dla całego świata, to Polska tenisistka zapisze go jako jeden z najbardziej udanych w swojej karierze i to bez względu na przyszłe wydarzenia. Bo pierwszy triumf w turnieju wielkoszlemowym zawsze zapada w pamięci i nic nie jest w stanie równać się z takim przeżyciem. Świątek na Roland Garros dokonała rzeczy niesamowitej i zapisała się na kartach historii polskiego i światowego tenisa.
Janowicz namiętnie obejmuje Radwańską. LITRY alkoholu, gruba impreza [ZDJĘCIA]
Dotychczas żadnemu polskiemu tenisiście, czy tenisistce taka sztuka się nie udała. Dzięki historycznemu osiągnięciu Świątek znalazła się w czołówce kobiecego tenisa nie tylko pod względem umiejętności, ale także zarobków. Polka pod tym względem w 2020 roku ustępuje tylko dwóm innym zawodniczkom. Świątek zajmuje trzecie miejsce pod względem zarobków.
KOSZMARNA wpadka Radwańskiej! Wszyscy zobaczyli jej czerwone MAJTKI [ZDJĘCIA]
W mijającym roku na jej konto spłynęło w sumie 2 261 213 dolarów, co daje ponad 8,5 miliona złotych. Najwięcej zarobiła Sofia Kenin, którą Świątek pokonała w finale Roland Garros. Amerykanka zarobiła nieco ponad 4,2 mln dolarów. Na drugim miejscu podium znalazła się natomiast reprezentantka Japonii. Naomi Osaka wzbogaciła się o 3,3 mln dolarów.