Jedynym usprawiedliwieniem dla Agnieszki są problemy z plecami. Polka skarżyła się na nie od początku drugiego seta, kilka razy prosiła o pomoc medyczną. Masaże jednak na niewiele się zdały i Isia zaliczyła drugą z rzędu wpadkę (w Madrycie równie sensacyjnie przegrała w 2. rundzie z Jarmilą Gajdosovą).
Teraz Polka ma półtora tygodnia na odpoczynek i wyleczenie kontuzji przed wielkoszlemowym turniejem na kortach imienia Rolanda Garrosa.