Przed spotkaniem humor Polki poprawili kibice, którzy wybrali jej uderzenie z meczu z Dominiką Cibulkovą na zagranie miesiąca. W przegranym ćwierćfinale turnieju w Miami Radwańska odebrała piłkę, mając ją za plecami, gdy biegła w kierunku końcowej linii kortu. Sztuczka zyskała uznanie aż 46 procent głosujących. "To zagranie skradło show" - napisano na stronie WTA. - Nie miałam wtedy wyboru. Robiłam, co mogłam, by odbić piłkę, i wyszło coś takiego - mówi o finezyjnym uderzeniu Polka.
Nie przegap!
Radwańska - Schiavone, dziś po 14.00, TVP Sport