Ewa Brodnicka: Nie oddam tych pasów będę strzelać [ZDJĘCIA]

2016-03-25 8:19

Królowa polskiego boksu Ewa Brodnicka (32 l., 10-0, 2 k.o.) przed walką z Włoszką Anitą Torti (40 l., 9-5-1, 3 k.o.) zamieniła koronę na... karabin! Polska mistrzyni Europy wagi lekkiej 2 kwietnia w Krakowie stanie do pierwszej obrony tytułu. - Broni do ringu nie wniosę, ale moją amunicją będą pięści - zapowiada ze śmiechem "Kleo".

Super Express": - Skąd pomysł na sesję z karabinem?

Ewa Brodnicka: - Fotograf, z którą współpracuję, interesuje się bronią. Spodobał mi się pomysł, by zrobić taką sesję. Karabin dobrze komponuje się z dyscypliną, którą uprawiam, a przy okazji można przekazać rywalce wiadomość, że mam ją na celowniku.

- Co będzie twoją amunicją w ringu?

- Moje pięści (śmiech). Do walki przygotowywałam się ponad dwa miesiące i jestem pewna zwycięstwa. Czy będzie nokaut? Nie lubię tego planować...

- Jaki masz plan na walkę?

- Chcę pokazać kibicom techniczny boks, czasem zarzucano mi bowiem, że klinczuję. A potrafię dobrze i czysto boksować. Chcę walki w dystansie, ale jeśli rywalka pójdzie na wymianę, to... ją dostanie. Mam tylko nadzieję, że nie będzie uciekać.

- Co wiesz o rywalce?

- Z zawodu jest adwokatem. To doświadczona zawodniczka, dobrze porusza się w ringu, ale inny scenariusz niż moje zwycięstwo nie wchodzi w grę.

Zobacz: Seksowne zdjęcie Ewy Brodnickiej. Mistrzyni boksu pokazała ciało

- Filmiki z ceremonii ważenia z twoim udziałem są bardzo popularne w internecie. Co przygotowujesz tym razem?

- To będzie coś kosmicznego, odlotowego! Ale nie mogę tego zdradzić. Mam nadzieję, że przypadnie do gustu moim fanom. Staram się ich zaskakiwać.

- Lubisz kusić?

- Skoro w ten sposób mogę niektórych zainteresować lub umilić czas podczas ceremonii ważenia, to dlaczego nie? Nie widzę w tym nic złego. Poza tym, gdybym stanęła na wadze w dresie, mogłabym nie zmieścić się w limicie wagowym (śmiech).

- Jakie masz plany po walce?

- Na galę przyjedzie kilku znajomych z Niemiec i w niedzielę po walce planuję pokazać im piękny Kraków. Potem zamierzam odpocząć około tygodnia i wybiorę się na jakąś wycieczkę.

Najnowsze