W pierwszym ćwierćfinale French Open (04.06, 14:00), Roger Federer zagra ze swoim rodakiem, Stanislasem Wawrinką. - Obaj jesteśmy po operacjach kolan, czasy się zmieniają i cieszę się, że Stan wraca do wysokiej formy - stwierdził najbardziej utytułowany szwajcarski tenisista, który będzie też faworytem rywalizacji. Nie może być inaczej, gdyż Federer jest trzeci w rankingu ATP. Jego młodszy kolega zajmuje aktualnie 28. miejsce. W tym sezonie Szwajcarzy mierzyli się raz - w 1/16 finału Indian Wells Federer ograł młodszego tenisistę 2:0. Łączny bilans jest zdecydowanie po stronie 37-latka, który triumfował w 26 z 29 bezpośrednich rywalizacji.
Forma Federera zwyżkuje. Legendarny tenisista we wszystkich czterech meczach na French Open wygrywał po 3:0. Wawrinka pozytywnie przeszedł test pokonując w czwartej rundzie wyżej notowanego Stefana Tsitsipasa po pięciosetowym boju. 34-latek legitymuje się w tym sezonie bilansem 15 wygranych i 11 porażek. Aktualna postawa tenisisty z Lozanny sprawia, że osiąga najlepszy wynik w sezonie. Wcześniej największym sukcesem był finał zawodów w Rotterdamie, gdzie lepszy okazał się Gael Monfils (33 ATP). Turniejowa "trójka" ma teraz bilans 22 - 3. Federer wygrał w tym sezonie w Miami, a także w Dubaju. Grał również w finale zawodów w Indian Wells, gdzie skuteczniejszy w decydującym spotkaniu okazał się Dominic Thiem.
Faworytem meczu będzie Federer, który jeśli wygra, w półfinale może zagrać z Rafaelem Nadalem, z którym w przeszłości wiele razy spotykał się w finale French Open. Hiszpan musi jednak ograć swojego przeciwnika. Mecz doświadczonego zawodnika odbędzie się również we wtorek, ok. godziny 16:00. Nadal wyjdzie na kort zmierzyć się z Keiem Nishikorim (7 WTA). Spotkanie gracza z Półwyspu Iberyjsiego z Japończykiem rozpocznie się po zakończeniu ćwierćfinałowej rywalizacji singlistek pomiędzy Johanną Kontą, a Sloane Stephens.
Nadal zagra z Japończykiem 14. raz w karierze i do tej pory wygrał jedenaście bezpośrednich spotkań. Hiszpan jest w formie - przed przyjazdem do Paryża, zwyciężył w zawodach w Rzymie, gdzie pokonał Novaka Djokovicia. Łącznie nie przegrał od dziewięciu spotkań z rzędu. Tenisista rozstawiony z „dwójką” przegrał w tym sezonie pięć z 30 meczów. Poza wygraną w Rzymie, walczył również w finale Australian Open, lecz wtedy lepszy okazał się Djoković. Nishikori ma bilans 19 - 9, a jego największym sukcesem w obecnych rozgrywkach jest wygrana w styczniowym turnieju w Brisbane. Ostatnio 29-latek zaliczał przeciętne występy w Madrycie i Rzymie. Na nawierzchni ceglanej, w której specjalizuje się Nadal, Nishikori cztery razy w tym sezonie przegrywał, a wygrał sześć meczów.
OSTATNIE MECZE
Federer: L. Mayer (3:0), C. Ruud (3:0), O. Otte (3:0), L. Sonego (3:0), S. Tsitsipas (kontuzja), B. Corić (2:1)
Wawrinka: S. Tsitsipas (3:2), G. Dimitrow (3:0), C. Garin (3:0), J. Kovalik (3:1), D. Dzumhur (1:2)
Nadal: J. I. Londera (3:0), D. Goffin (3:1), Y. Maden (3:0), Y. Hanfmann (3:0), N. Djoković (2:0)
Nishikori: B. Paire (3:2), L. Djere (3:2), J.W. Tsonga (3:1), Q. Halus (3:0), D. Schwartzman (0:2)
NASZ TYP
Federer i Nadal wygrają swoje spotkania
KURSY
TOTALbet - 1,36 (Federer wygra swój mecz)
LVbet - 1,34 (Federer wygra swój mecz)
TOTALbet – 1,30 (Nadal wygra 3:0)
LVbet – 1,24 (poniżej 3,5 seta)
