Rozstrzygnięcie w Lidze Europy znamy, wygrał ją Eintracht Frankfurt. W oczekiwaniu na finał Ligi Mistrzów (Liverpool – Real Madryt) starcie w Albanii o Ligę Konferencji Europy. Do historii może przejść także Jose Mourinho, szkoleniowiec Romy, który w przypadku zwycięstwa stanie się pierwszym trenerem, który wygrał wszystkie europejskie puchary.
Roma w Serie A finiszowała na 6. miejscu i zagwarantowała sobie grę w Lidze Europy w przyszłym sezonie. Może to zrobić również poprzez wygranie Ligi Konferencji Europy. Drużyna z Rzymu wygrała w ostatniej kolejce na wyjeździe z Torino (3:0). Straciła punkt do Lazio, także o punkt wyprzedziła Fiorentinę.
Feyenoord zakończył sezon Eredivisie porażką u siebie 1:2 z Twente Enschede. Zajął 3. miejsce, stracił 10 punktów do PSV i 12 do mistrza Holandii, Ajaksu Amsterdam. Podobnie jak Roma zapewnił sobie grę w Lidze Europy w przyszłym sezonie.
Roma w półfinale Ligi Konferencji Europy grała z Leicester. Po dwóch emocjonujących meczach okazała się lepsza. W Anglii było 1:1, w Rzymie 1:0 dla Romy po golu niezawodnego Tammy’ego Abrahama. W ćwierćfinale pokonała swoje przekleństwo, czyli Bodo/Glimt, z którym grała w grupie (Roma zajęła 1. miejsce), u siebie remisując 2:2, a na wyjeździe doznając klęski 1:6. Teraz także przegrała w Bodo (1:2), ale na własnym boisku była bezlitosna, wygrywając 4:0. W 1/8 finału rywalizowała z Vitesse Arnhem, wygrywając 1:0 i remisując 1:1.
Feyenoord wygrał swoją grupę w LKE, zdobył 14 punktów, wyprzedził Slavię o 6 punktów, nie przegrał meczu, 4 razy wygrał, 2 zremisował. Z racji 1. miejsca fazę pucharową zaczynał od 1/8 finału. I nudy nie było, bo najpierw dwa razy ograł Partizana, w tym aż 5:2 na wyjeździe i 3:1 u siebie. Następnie, co niespotykane, trafił na Slavię, z którą grał w grupie. U siebie zremisował 3:3, a na wyjeździe wygrał 3:1. Sporo działo się w pierwszym półfinale z Olympique Marsylia. W Rotterdamie padł wynik 3:2 dla gospodarzy. W Marsylii było bez bramek. Mimo tego w 6 spotkaniach Feyenoordu w fazie pucharowej padło aż 26 bramek.
Bukmacherzy skłaniają się ku Romie, choć faworyta, takiego zdecydowanego, w tej rywalizacji nie ma. Feyenoord pokazał się z dobrej strony w LKE, grał efektowny futbol. Strzelał dużo goli, ale i tracił bramki. Z Romą tak nie musi być, bo drużyny Mourinho grają dobrze i odpowiedzialnie w defensywie. Chyba, że rywalizują z Bodo/Glimt. My postawimy w tym meczu, że Roma zdobędzie Ligę Konferencji Europy, bez znaczenia, czy w regulaminowym czasie, po dogrywce czy rzutach karnych.
NASZ TYP
- Roma zdobędzie Ligę Konferencji Europy
KURSY
- TOTALbet – 1.70
- eWinner – 1.69
- Fortuna – 1.68
- STS – 1.67
- betters – 1.67
- GO+bet – 1.67
- PZBuk – 1.66
- Betclic – 1.65
- Totolotek – 1.60
Kursy aktualne na 24.05.2022, godz. 11:00. Mogą ulec zmianie.
SYTUACJA KADROWA
W Romie pod znakiem zapytania stoi występ walczącego z czasem Henricha Mchitarjana. W Feyenoordzie uraz eliminuje Justina Bijlowa, a w ostatnim meczu ligowym kontuzji doznał Orkun Kokcu i nie wiadomo, czy zdąży się wyleczyć.
PRZEWIDYWANE SKŁADY
AS ROMA: Rui Patricio – Mancini, Smalling, Ibanez – Karsdorp, Cristante, Oliveira, Zalewski – Pellegrini – Zaniolo, Abraham.
FEYENOORD: Marciano – Geertruida, Trauner, Senesi, Malacia – Toornstra, Aursnes, Til – Nelson, Deesers, Sinisterra.