Kobiecy turniej na kortach Rolanda Garrosa przyniósł już tyle niespodzianek, że nie sposób ich zliczyć. W czwartek doszło do kolejnej, gdy 17-letnia Amanda Anisimova (51 WTA) ograła obrończynię tytułu, rozstawioną z „trójką” Simonę Halep. Amerykanka zalicza w ten sposób najlepszy wyniki w swojej rozpoczynającej się karierze. Tak samo jest w przypadku Wielkiego Szlemu i Ashleigh Barty (8 WTA). Australijka nie grała jeszcze na takim szczeblu. 23-latka ograła w 1/4 finału Madison Keys, a teraz zmierzy się z kolejną tenisistką z USA. Mecz Anisimovej z Barty może przynieść sporo emocji. W drugim półfinale również zmierzą się zawodniczki, którym nikt nie dawał szans na dojście do takiego szczebla zawodów w Paryżu. Johanna Konta (26 WTA) będzie rywalizowała z Marketą Vondrousovą (38 WTA), która we Francji imponuje zmysłem taktycznym.
W piątek rozegrane zostaną także półfinały w turnieju singlistów. W przeciwieństwie do zawodów pań, trudno doszukiwać się tam niespodzianek. Na kort wybiegnie czterech najwyżej rozstawionych tenisistów. „Jedynka”, Novak Djoković, zmierzy się z Dominikiem Thiemem (4 WTA). Serb pewnie przechodził kolejne szczeble. W pięciu meczach w stolicy Francji, nie stracił choćby seta! Młodszy Austriak również nie miał większych problemów z ogrywaniem rywali i rozkręcał się z meczu na mecz. W piątek obaj gracze będą rywalizowali po raz dziesiąty w historii. Bilans jest bezlitosny dla Thiema, który wygrywał zaledwie dwa razy. Ostatni raz obaj spotkali się niespełna miesiąc temu w Madrycie - "Nole" zwyciężył w dwóch setach.
Najbardziej elektryzującym spotkaniem 1/2 finału French Open będzie rywalizacja dwóch zawodników, których boje przez lata ekscytowały kibiców. Roger Federer (3 WTA) zmierzy się z Rafaelem Nadalem (2 WTA). Obaj od lat utrzymują się na topie, ale korty w Paryżu zawsze należały do Hiszpana. Szwajcar zwyciężył tam tylko raz w karierze. Dla obu zawodników, piątkowa rywalizacja będzie 45. w karierze. 27 razy zwyciężał tenisista z Madrytu, a w siedemnastu meczach lepszy okazywał się Federer.
Szwajcar radzi sobie w tym sezonie bardzo dobrze na kortach ziemnych - przegrał tylko raz. Nadal tuż przed startem w Paryżu, zwyciężył na takiej nawierzchni w Rzymie, gdzie w finale ograł Djokovicia. Emocje w rywalizacji z Federerem są wręcz gwarantowane. Obaj w drodze do półfinałów stracili tylko po jednym secie. W przypadku gracza z Madrytu, miało to miejsce w rywalizacji z Davidem Goffinem (29 ATP). 37-latek oddał przegrał zaś jedną partię mierząc się ze swoim rodakiem, Stanem Wawrinką w poprzedniej rundzie. Jeśli logika i dotychczasowe prawo serii nie zaniknie, trzeba się jednak spodziewać, że obejrzymy kolejny w tym sezonie finał Djokovicia z Nadalem.
OSTATNIE MECZE PÓŁFINALISTÓW TURNIEJU MĘŻCZYZN
R. Federer: S. Wawrinka (3:1), L. Mayer (3:0), C. Ruud (3:0), O. Otte (3:0), L. Sonego (3:0)R. Nadal: K. Nishikori (3:0), J. I. Londera (3:0), D. Goffin (3:0), Y. Maden (3:0), Y. Hanfmann (3:0)
N. Djoković: A. Zverev (3:0), J-L. Struff (3:0), S. Caruso (3:0), H. Laaksonen (3:0), H. Hurkacz (3:0)
D. Thiem: K. Chaczanow (3:0), G. Monfils (3:0), P. Cuevas (3:1), A. Bublik (3:1), T. Paul (3:1)
NASZ TYP
Awans Djokovicia i Barty.
Nadal wygra 1. set i mecz
KURSY
TOTALbet - 1,46 (wygrana Djokovicia)
LVbet - 1,44 (wygrana Djokovicia)
TOTALbet - 1,48 (wygrana Barty)
LVbet - 1,46 (wygrana Barty)
TOTALbet - 1,30 (Nadal wygra 1. set i cały mecz)
Totolotek - 1,30 (Nadal wygra 1 set i. cały mecz)