Jako pierwsi na parkiet – już w środę – wybiegną siatkarze Jastrzębskiego Węgla, którzy przed własną publicznością zmierzą się z Halkbankiem Ankara. Choć przed rozpoczęciem tego półfinałowego dwumeczu szanse obu ekip na awans oceniano podobnie, ubiegłotygodniowe spotkanie w Turcji pokazało, która drużyna prezentuje wyższy poziom. Choć dwa pierwsze sety tego meczu nieco różniły się przebiegiem, ich puenta była identyczna – to wicemistrzowie Polski w końcowej fazie osiągali kilkupunktową przewagę, którą „dowozili” do samego końca. Choć w trzeciej odsłonie wyraźnie (25:16) górą był rywal, podopieczni Marcelo Mendeza w żadnym stopniu nie wydawali się być tym faktem przestraszeni. Przeciwnie, w czwartej partii ponownie byli górą, kończąc mecz wynikiem 3:1 i stawiając się w znakomitej sytuacji przed rewanżem na własnym obiekcie. Biorąc pod uwagę przebieg starcia wyjazdowego zupełnie nie może dziwić, że w opinii ekspertów z TOTALbet to Jastrzębski Węgiel będzie zdecydowanym faworytem rewanżowego pojedynku. Kurs na wygraną gospodarzy bukmacher „wycenił” bowiem na 1.21, w przypadku zwycięstwa gości znad Bosforu jest to natomiast 4.45.
Tak wygląda teraz Katarzyna Skowrońska. Zjawiskowe zdjęcia:
Zdecydowanie trudniejsze – przynajmniej w teorii – zadanie czeka mistrzów Polski i obrońców tytułu. Zaksa Kędzierzyn-Koźle w rewanżowym meczu półfinałowym zmierzy się bowiem na wyjeździe z włoskim gigantem – Sir Safety Perugia. Choć drużyna, w której występują m.in. Wilfredo Leon i Kamil Semeniuk w rodzimej lidze rozstawia rywali po kątach, przed tygodniem w Polsce musiała przełknąć gorzką pigułkę. Kędzierzynianie rozegrali wówczas fenomenalne zawody, zasłużenie ogrywając europejskiego potentata. Już pierwszy set – wygrany przez gospodarzy 25:18 – zwiastował, że może to być dla polskich kibiców wspaniały wieczór. Choć drugi set padł łupem gości (24:26), drużyna prowadzona przez Tuomasa Sammelvuo zupełnie się tym nie przejęła i w kolejnych fazach meczu po prostu robiła swoje. Kolejne dwie partie padły łupem Zaksy – odpowiednio 25:19 i 25:22 – co oznaczało zwycięstwo 3:1 i znakomitą zaliczkę przed meczem rewanżowym. Trzeba jednak pamiętać, że o korzystny rezultat na Półwyspie Apenińskim będzie naprawdę piekielnie trudno. Świadczą o tym m.in. kursy przygotowane przez TOTALbet. Legalny polski bukmacher za każdą złotówkę postawioną na zwycięstwo mistrzów Polski płaci 3.50 zł. W przypadku wygranej Perugii analogiczny zarobek wyniesie z kolei 1.29 zł.
Kursy TOTALbet:
JASTRZĘBSKI WĘGIEL – HALKBANK ANKARA
- Zwycięzca:
JW – 1.21 Halkbank – 4.45
- Handicap – sety:
JW (-1.5) – 1.50 Halkbank (+1.5) – 2.31
JW (-2.5) – 2.51 Halkbank (+2.5) – 1.43
JW (+1.5) – 1.05 Halkbank (-1.5) – 6.77
- JW wygra seta:
tak – 1.02 nie – 9.25
- Halkbank wygra seta:
tak – 1.52 nie – 2.31
SIR SAFETY PERUGIA – ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE
- Zwycięzca:
Perugia – 1.29 Zaksa – 3.50
- Perugia wygra seta:
tak – 1.03 nie – 8.25
- Zaksa wygra seta:
tak – 1.40 nie – 2.66
- Total – suma setów:
poniżej 3.5 – 2.29 powyżej 3.5 – 1.53
poniżej 4.5 – 1.26 powyżej 4.5 – 3.37
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczów półfinałowych Ligi Mistrzów dostępna jest W TYM MIEJSCU.
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.