Choć wydawało się to niemożliwe, w październiku 2022 roku kadencja Waldemara Fornalika w roli szkoleniowca Piasta Gliwice dobiegła końca. Dodajmy, że była to kadencja niezwykle owocna, zwieńczona zdobyciem w 2019 roku mistrzostwa Polski. Słabe wyniki oraz brak „chemii” w drużynie spowodował jednak, że ostatecznie zdecydowano się zakończyć współpracę z byłym selekcjonerem reprezentacji Polski. Jego miejsce zajął Aleksandar Vukovic, którego pracę trudno na razie ocenić. Z jednej strony „Piastunki” punktują bardzo średnio (1,33 pkt/mecz) i wciąż lawirują w okolicach strefy spadkowej. Z drugiej jednak pojedyncze mecze – jak choćby ubiegłotygodniowe zwycięstwo 2:0 w Lubinie czy wygrana 3:1 w Gdańsku z Lechią – pokazują, że potencjał w tym zespole jest spory. Jeśli w najbliższą niedzielę gliwiczanie także będą w stanie zaprezentować swoje najlepsze oblicze, będą mieli szansę na zwycięstwo. O mobilizację na to starcie nie trzeba się będzie martwić, na Śląsk zawita bowiem Legia Warszawa. Będzie to zatem niezwykle istotny mecz nie tylko dla wszystkich kibiców i piłkarzy Piasta, ale także dla „Vuko”, który przecież ma w Legii status żywej legendy. Czy 43-latek i jego podopieczni będą w stanie sprawić psikusa wyżej notowanemu rywalowi? Zdaniem TOTALbet jest to możliwe, choć nieznacznym faworytem pozostają goście.
Jedno jest pewne – Legia również przyjedzie do Gliwic z zamiarem wywiezienia kompletu punktów, co zwiastuje nam niezwykle emocjonujące widowisko. Podopieczni Kosty Runjaica rundę wiosenną rozpoczęli od dwóch zwycięstw, ale w ubiegły weekend zanotowali domową wpadkę z Cracovią (2:2). Docenić trzeba jednak fakt, że „Wojskowi” potrafili się podnieść i dwukrotnie odrabiali straty. Na zdobycie zwycięskiego gola obu drużynom zabrakło jednak czasu, co sprawia, że strata warszawskiego klubu do prowadzącego w tabeli PKO BP Ekstraklasy Rakowa Częstochowa wciąż wynosi 7 punktów. Jeśli zatem zespół ze stolicy chce wciąż liczyć się w walce o tytuł mistrzowski, wygrana w Gliwicach jest absolutną koniecznością. Wydaje się to zresztą realne, legioniści w ubiegłych latach regularnie potrafili bowiem wygrywać na tym terenie. Dość powiedzieć, że obecny wicelider PKO BP Ekstraklasy wygrał pięć z ostatnich siedmiu spotkań rozegranych przy ul. Okrzei. Z drugiej jednak strony w zeszłym sezonie to „Piastunki” były górą, wysoko ogrywając ówczesnego obrońcę tytułu mistrzowskiego (4:1). Jak będzie tym razem? W opinii ekspertów z TOTALbet nieznacznym faworytem będą goście z Warszawy (2.45), choć bukmacher w żadnym wypadku nie odbiera Piastowi szans na zwycięstwo (3.02). Przedstawione kursy jasno pokazują, że w niedzielę powinno czekać nas bardzo wyrównane starcie. Czy tak będzie w rzeczywistości? Jak zwykle – boisko zweryfikuje.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Piast – 3.02 remis – 3.45 Legia – 2.45
- Podwójna szansa:
1/X – 1.55 1/2 – 1.32 X/2 – 1.40
- Piast strzeli gola:
tak – 1.38 nie – 2.88
- Legia strzeli gola:
tak – 1.30 nie – 3.30
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 8.25 powyżej 0.5 – 1.06
poniżej 1.5 – 3.12 powyżej 1.5 – 1.35
poniżej 2.5 – 1.73 powyżej 2.5 – 2.08
poniżej 3.5 – 1.27 powyżej 3.5 – 3.70
poniżej 4.5 – 1.09 powyżej 4.5 – 7.20
poniżej 5.5 – 1.02 powyżej 5.5 – 12.00
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Piast Gliwice – Legia Warszawa dostępna jest W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.