Choć odpadnięcie z Ligi Mistrzów po fazie grupowej było z pewnością ogromnym rozczarowaniem, Barcelona nieco rekompensuje sobie to dobrą postawą w lidze. Dość powiedzieć, że podopieczni Xaviego do tej pory przegrali tylko raz, ulegając na wyjeździe Realowi Madryt 1:3. Oprócz tego „Blaugrana” zanotowała jedenaście zwycięstw i jeden remis, mogąc pochwalić się przy tym najlepszą ofensywą (31 strzelonych goli) oraz zdecydowanie najszczelniejszą obroną (zaledwie cztery stracone bramki). Takie liczby sprawiają, że Katalończycy zajmują obecnie pozycję lidera La Liga, choć trzeba pamiętać, że „Królewscy” z Madrytu mają o jedno spotkanie rozegrane mniej. Jeśli zatem piłkarze z Camp Nou chcą spędził przerwę mundialową na szczycie tabeli, w meczu przeciwko Osasunie nie mogą pozwolić sobie na potknięcie. Dużo jak zwykle będzie zależało od Roberta Lewandowskiego, który jest głównym żądłem swojej drużyny. 34-latek w tym sezonie ligowym ma już w dorobku 13 bramek i zdecydowanie przewodzi klasyfikacji strzelców. W spotkaniu z Almerią (2:0) „Lewy” do siatki jednak nie trafił, ponadto zmarnował rzut karny. Zdaniem ekspertów z TOTALbet kapitan reprezentacji Polski nie powinien zaliczyć „pustego przelotu” w drugim kolejnym meczu. W opinii bukmachera Lewandowski jest głównym kandydatem do trafienia do siatki we wtorkowy wieczór. Kurs na takie zdarzenie wynosi 1.56.
Piłkarze z Pampeluny z pewnością tanio skóry jednak nie sprzedadzą. Tym bardziej, że w obecnym sezonie są jednym z najbardziej pozytywnych zaskoczeń w całej La Liga. Przed jego rozpoczęciem podopieczni Jagoby Arrasate typowani byli jako jeden z kandydatów do spadku z ligi, tymczasem po 13 kolejkach mają w dorobku już 23 punkty i zajmują w ligowej stawce piąte miejsce, wyprzedzając m.in. Real Sociedad, Villarreal czy Sevillę. W ekipie z Nawarry imponuje zwłaszcza Chimy Avila, który już sześciokrotnie pokonywał golkiperów rywali. W spotkaniu przeciwko Barcelonie o powiększenie bramkowego dorobku może być mu jednak bardzo trudno. Jak już bowiem zostało wspomniane wyżej, Marc-Andre Ter Stegen w dotychczasowych meczach zaledwie cztery razy wyciągał futbolówkę z siatki. Jedno jest pewne – o zdobycie kompletu „oczek” Osasunie będzie piekielnie trudno. Piłkarze z Pampeluny w ostatnich latach pokazywali jednak, że przed własną publicznością są w stanie urwać punkty „Dumie Katalonii”. Tak było choćby w grudniu ubiegłego roku, gdy padł remis 2:2. Goście dwukrotnie wtedy prowadzili (po golach Nico Gonzaleza oraz Ez Abde), piłkarze Arrasate za każdym razem doprowadzali jednak do wyrównania. Czy i we wtorkowy wieczór podobne rozstrzygnięcie jest możliwe? Zdaniem TOTALbet – raczej nie. Bukmacher za każdą złotówkę postawioną na wygraną Barcelony płaci bowiem 1.53 zł. Potencjalny triumf Osasuny „wyceniono” natomiast na 6.30 zł.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Osasuna – 6.30 remis – 4.80 Barcelona – 1.53
- Podwójna szansa:
1/X – 2.42 1/2 – 1.20 X/2 – 1.14
- Osasuna strzeli gola:
tak – 1.54 nie – 2.31
- Barcelona strzeli gola:
tak – 1.09 nie – 6.00
- Strzelec gola:
E. Avila – 2.99 R. Lewandowski – 1.56
A. Budimir – 3.80 M. Depay – 1.83
Kike – 3.85 A. Fati – 2.50
A. Oroz – 5.20 Raphinha – 2.96
R. Garcia – 5.40 O. Dembele – 2.97
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Osasuna – FC Barcelona dostępna jest W TYM MIEJSCU
Listen to "SuperSport" on Spreaker.Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.
