W pierwszym meczu Nigeria wygrała 1:0 z Burundi po golu rezerwowego Odiona Ighalo. Jednak postawa graczy trenera Rohra Germota mocno rozczarowała, zwłaszcza w ofensywie. Super Orły miały sporo problemów z niżej notowanym rywalem, i zwycięskiego gola strzelili dopiero w 77. minucie meczu. Najlepiej w tym starciu zaprezentował się Ola Aina. Wygrana przyszła w bólach i została okupiona kontuzją Abdullahiego Shehu.
Gwinea była faworytem starcia z Madagaskarem. Początek meczu przebiegał zgodnie z planem, Gwinejczycy wyszli na prowadzenie po uderzeniu Sory Kaba, ale na początku drugiej odsłony nieoczekiwanie stracili dwie bramki i zdołali jedynie wyrównać dzięki trafieniu Naby Keity – rezerwowego w tym spotkania gwiazdora z Liverpoolu. Trener Pual Puta w kadrze ma napastnika Legii Warszawa Jose Kante, ale jego występ stoi pod znakiem zapytania z powodu niegroźnego urazu jakiego nabawił się w meczu z Egiptem. Gwinea nie może wyjść z dołka, od pięciu spotkań pozostaje bez wygranej.
OSTATNIE PIĘĆ MECZÓW
Nigeria: Burundi 1:0, Senegal 0:1, Zimbabwe 0:0, Egipt 1:0, Seszele 3:1
Gwinea: Madagaskar 2:2, Egipt 1:3, Republika Środkowoafrykańska 0:0, Wybrzeże Kości Słoniowej 1:1, Rwanda 1:1
PRZEWIDYWANE SKŁADY
Nigeria: Akpeyi – Awaziem, Troost-Ekong, Omeruo, Aina – Chukwueze, Etebo, Musa, Ndidi, Iwobi – Ighalo
Gwinea: A. Keita – Dyrestam, Seka, Falette, Sylla – Traore, Diawara, N.Keita, Cisse, Kamano – Yattara
NASZ TYP
Wygrana Nigerii.
KURSY
TOTALbet -1.90
forBET -1.88