Kiedy po remisie na Camp Nou z Interem Mediolan FC Barcelona odpadała z Ligi Mistrzów, chyba nawet najwięksi optymiści nie mogli przewidzieć metamorfozy, jaka zajdzie w ekipie z Camp Nou. Drużyna prowadzona przez Xaviego weszła w ostatnich miesiącach na zdecydowanie wyższy poziom, czego efektem jest nie tylko zdobycie Superpucharu Hiszpanii (3:1 w finale z Realem Madryt), ale i bezpieczne prowadzenie w tabeli hiszpańskiej La Liga. Co więcej, nic nie zapowiada, aby sytuacja miała się w najbliższym czasie zmienić. Po październikowej porażce ligowej na Santiago Bernabeu (1:3) Katalończycy notują obecnie serię 11 kolejnych meczów w La Lidze bez porażki. Co więcej, aż dziesięć z nich zakończyło się wygranymi Roberta Lewandowskiego i spółki. „Duma Katalonii” ma obecnie w dorobku 53 punkty i aż o osiem wyprzedza odwiecznego rywala ze stolicy Hiszpanii. Powodów do narzekania nie ma także Robert Lewandowski, który pomimo trzymeczowej karencji utrzymał pozycję lidera klasyfikacji strzelców. Kapitan reprezentacji Polski ma na swoim koncie 14 trafień, a za jego plecami znajdują się Joselu z Espanyolu (11) oraz Karim Benzema z Realu Madryt (9). Choć „Lewy” w ubiegłotygodniowym starciu z Sevillą nie trafił do siatki, zdaniem ekspertów z TOTALbet w najbliższą niedzielę – w meczu przeciwko Villarreal – nie powinien już mieć z tym problemu. Kurs na to zdarzenie wynosi bowiem 1.80. Co do samego meczu, bezsprzecznym faworytem jest Barcelona.
„Żółta Łódź Podwodna” wielokrotnie udowadniała już jednak, że przed własną publicznością może być groźna dla każdego. Niedawno przekonała się o tym zresztą Real Madryt, który na początku stycznia przegrał na Estadio de la Ceramica 1:2. „Królewscy” nie są zresztą jedynym zespołem, który musiał przełknąć gorycz porażki w wyjazdowym starciu z Villarrealem. Do tej grupy możemy zaliczyć także Valencię czy… Lech Poznań, który w meczu fazy grupowej Ligi Konferencji uległ Hiszpanom 3:4. Ogólny bilans ligowy podopiecznych Quique Setiena na własnym obiekcie prezentuje się zresztą całkiem okazale - 6 zwycięstw, 1 remis i 2 porażki. Z drugiej jednak strony, jeśli ktoś miałby wywieźć z tego trudnego terenu komplet punktów, zdecydowanie jest to FC Barcelona. Najwyraźniej ekipa „Żółtej Łodzi Podwodnej” leży Katalończykom jak mało kto, ostatni raz „Blaugrana” przegrała bowiem wyjazdowe starcie z tym rywalem w 2007 roku. Od tego momentu oba kluby mierzyły się w Vila-real 15-krotnie: pięć razy padł remis, pozostałe dziesięć spotkań wygrała ekipa z Camp Nou. Czy i w najbliższą niedzielę będziemy świadkami korzystnego dla lidera rozstrzygnięcia? Zdaniem ekspertów z TOTALbet jest to bardzo prawdopodobny scenariusz. Bukmacher za każdą złotówkę postawioną na triumf podopiecznych Xaviego płaci bowiem 1.87 zł. Analogiczny zarobek w przypadku wygranej gospodarzy wyniesie natomiast 4.30 zł.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Villarreal – 4.30 remis – 3.95 Barcelona – 1.87
- Podwójna szansa:
1/X – 1.91 1/2 – 1.27 X/2 – 1.24
- Villarreal strzeli gola:
tak – 1.44 nie – 2.67
- Barcelona strzeli gola:
tak – 1.16 nie – 4.75
- Strzelec gola:
G. Moreno – 2.65 R. Lewandowski – 1.80
F. Nino – 3.70 A. Alarcon – 3.30
A. Baena – 4.50 A. Fati – 3.70
J. Morales – 4.55 Raphinha – 4.00
A. Millan – 5.60 F. Torres – 4.30
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Villarreal – Barcelona dostępna jest W TYM MIEJSCU
Listen to "SuperSport" on Spreaker.Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.