Gatunkowo to jeden z cięższych meczów w tej kolejce, z wielką stawką dla obu zespołów. Wygrana Śląska da mu 6 punktów przewagi nad Wisłą Kraków, która otwiera strefę spadową. Zwycięstwo Wisły sprawi, że Biała Gwiazda dogoni drużynę z Dolnego Śląska. A do rozegrania zostanie tylko 5 meczów.
Kiedy Śląsk pokonał Wisłę Płock w ostatniej akcji meczu (2:1) wydawało się, że wraca na właściwe tory. Niestety dla niego było to jedyne zwycięstwo w 2022 roku. Potem przyszła porażka z Lechem (0:1) i remis z Rakowem (1:1). Choć w tym ostatnim przypadku wrocławianie zagrali całkiem nieźle, w jednej z ostatnich akcji meczu z bliska trafili w słupek. Jednak to nie poprawia ich sytuacji. Mają tyle samo (31) punktów, co Zagłębie Lubin, są na 14. miejscu. Wygrali zaledwie 7 meczów, mniej zwycięstw mają tylko Górnik Łęczna i Bruk-Bet Termalica.
Wisła złapała głębszy oddech. Po serii niepowodzeń w końcu wygrała, efektownie, bo 4:1 u siebie z Górnikiem Zabrze. Utrzymała 3-punktowy dystans do Zagłębia i Śląska. Jednak aby myśleć o utrzymaniu, musi we Wrocławiu zagrać o pełną pulę. Białą Gwiazda ma 28 punktów, wygrała 7 meczów, tyle samo zremisowała, a 14 przegrała. Strzeliła 31 goli, straciła 44 bramki.
W 28 kolejkach w meczach obu zespołów strzelono 75 goli. Nieco lepszy bilans ma Śląsk (35-40), Biała Gwiazda 31-44.
Po wygranej Górnika Łęczna w tej kolejce, Śląsko został najgorszej punktującą drużyną przed własną publicznością. Wrocławianie zdobyli u siebie tylko 15 punktów, choć w 13 meczach, a inne drużyny zagrały jedno lub dwa spotkania domowe więcej. Śląsk wygrał tylko 3 razy, 6 meczów kończył remisem, a 4 razy schodził z boiska pokonany. Na wygraną u siebie czeka od 27 listopada, nie zwyciężał w 5 ostatnich meczach.
Z kolei Wisła na wyjazdach punktuje fatalnie. Ugrała ledwie 9 punktów, wygrała jedynie 2 mecze, 3 zremisowała, a 9 przegrała. Gorzej pod tym względem prezentuje się tylko Bruk-Bet. Biała Gwiazda ostatni raz w delegacji wygrała 16 października. Ma serię 8 ligowych meczów bez zwycięstwa na boiskach przeciwnika.
Jesienią Śląsk w Krakowie zagrał najlepszy mecz w sezonie, wygrywając aż 5:0. Wisła nie wygrała 6 ostatnich meczów ze Śląskiem, 3 razy był remis, 3 razy zwyciężał Śląsk.
Tu nie ma co kombinować po obu stronach, bo to jest zbyt ważny mecz. Śląsk wie, ze wygrana popchnie Wisłę do pierwszej ligi, a jemu da już 6 punktów przewagi nad strefą spadową. Wisła złapała głębszy oddech, ale jej postawa na wyjazdach w tym sezonie nie daje powodów do optymizmu. W tym spotkaniu postawimy na gole z obu stron, bo na pewno walka będzie trwać od pierwszej do ostatniej sekundy tego meczu.
NASZ TYP
- Obie drużyny strzelą gola – TAK
KURSY
- TOTALbet – 1.77
- BETFAN – 1.76
- forBET – 1.76
- betters – 1.75
- betcris – 1.75
- Fortuna – 1.75
- eWinner – 1.75
- PZBuk – 1.71
- GO+bet – 1.71
- Totolotek – 1.70
Kursy aktualne na 16.04.2022, godz. 22:00. Mogą ulec zmianie.
SYTUACJA KADROWA
W Śląsku za kartki pauzuje Petr Schwarz. Kontuzje eliminują Caye Quintanę i Daniela Gretarssona. W Wiśle nie wystąpi Jakub Błaszczykowski, leczący ciężką kontuzję. Nie zagrają także Enis Fazlagić (kartki), Patryk Plewka i Mateusz Młyński (kontuzje).
PRZEWIDYWANE SKŁADY
ŚLĄSK: Szromnik – Bejger, Golla, Tamas – Janasik, Mączyński, Olsen, Garcia – Jastrzembski, Pich – Piasecki.
WISŁA: Kieszek – Gruszkowski, Sadlok, Frydrych, Hanousek – Kuveljić, Poletanović – Savić, Manu, Hugi – Fernandez.