W trakcie zawodów w Szanghaju Hubert Hurkacz przerwał passę gorszych wyników. Polak wygrał dwa pierwsze spotkania, ale odpadł rywalizując ze Stefanosem Tsitsipasem (1:2). W spotkaniu z Grekiem walka toczyła się wręcz do ostatniej piłki, gdyż o losach awansu zadecydował tie-break. Po ponad tygodniowym odpoczynku, 22-latek wraca na korty i wystartuje w zawodach w Wiedniu na twardej nawierzchni. W takich warunkach 35. zawodnik rankingu ATP radzi sobie nieźle i wygrał w tym sezonie 25 meczów oraz uległ piętnaście razy. Łączny bilans Hurkacza wynosi 39 - 26.
Rywalem Polaka będzie zawodnik, z którym ten jeszcze nigdy się nie mierzył - Karen Chaczanow. Rosjanin zajmuje ósme miejsce w rankingu ATP, a w tym sezonie legitymuje się przeciętnymi bilansem (28 - 24) oraz średnio radzi sobie na twardej nawierzchni (16 - 15). W ostatnich pięciu meczach 23-latek wygrał tylko dwa razy, a ostatnio odpadł w drugiej rundzie zawodów rozgrywanych na jego terenie, w Moskwie. Lepszy okazał się Włoch Andreas Seppi (1:2).
Spotkanie Hurkacza z Chaczanowem rozpocznie się w poniedziałek, nie wcześniej niż o godzinie 19:00. Najwyżej rozstawionym graczem w Wiedniu jest Dominic Thiem. Wspomniany Rosjanin występuje z „dwójką”, a „trójka” przypadła Matteo Berrettiniemu.
Ostatnie mecze:
H. Hurkacz: S. Tsitsipas (1:2), G. Monfils (2:0), Z. Zhang (2:0), L. Pouille (0:2), G. Barrere (0:2)
K. Chaczanow: A. Seppi (1:2), P. Kohlschreiber (2:1), F. Fognini (0:2), T. Fritz (2:0), D. Thiem (1:2)
Nasz typ:
Ponad 22,5 gema
Kursy:
TOTALbet - 1,60
Totolotek - 1,55