Zajmujący w klasyfikacji generalnej 19. lokatę Majka na wtorkowym etapie doznał urazu mięśnia czworogłowego, gdy w trakcie podjazdu pod wzniesienie pękł łańcuch w jego rowerze.
Mógł zginąć podczas Tour de Pologne, teraz wrócił w wielkim stylu. Tak dziś wygląda Fabio Jakobsen
- Doprowadziło to do częściowego naderwania prawego mięśnia czworogłowego - tłumaczył lekarz zespołu Adrian Rotunno. - W takim stanie nie może jechać, to grozi poważniejszą kontuzją - dodał.
Zadaniem Majki w teamie było pomaganie wiceliderowi klasyfikacji generalnej Słoweńcowi Tadejowi Pogacarowi, który walczy o trzeci z rzędu triumf w "Wielkiej Pętli". "Wycofał się sekundant", "Cios w Pogacara, Majka nie jedzie", "Pogacar stracił wiernego pomocnika" - to niektóre tytuły ze światowych mediów.
W środę kolarzy czeka górski, królewski etap z Saint-Gaudens do Peyragudes o długości 129,7 km.
Maja Włoszczowska liczy na udany jive w Tańcu z Gwiazdami. Z roweru przeskoczy na parkiet