Ryszard Szurkowski nie żyje

i

Autor: EastNews Ryszard Szurkowski nie żyje

Polski Komitet Olimpijski żegna Ryszarda Szurkowskiego. „Spełnił marzenia całych pokoleń”

2021-02-01 10:25

Cały świat polskiego sportu okrył się żałobą po śmierci Ryszarda Szurkowskiego w wieku 75 lat. Legenda kolarstwa odeszła w poniedziałek, 1 lutego nad ranem, o czym poinformowała żona wybitnego zawodnika, Iwona. Ze wszystkich środowisk płyną wyrazy współczucia i żalu. Polski Komitet Olimpijski także przekazał smutną informację i wydał specjalny komunikat.

Głos zabrał prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki. Ryszard Szurkowski miał też przecież w dorobku dwa medale olimpijskie – srebro w wyścigu drużynowym na czas z Monachium (1972) i Montrealu (1976). Oto oświadczenie PKOl. Podpisane przez prezesa Kraśnickiego: „Z ogromnym żalem zawiadamiamy, że 1 lutego 2021 roku w wieku 75 lat zmarł Ryszard Szurkowski, polski kolarz wszech czasów, najbardziej utytułowany polski cyklista, dwukrotny srebrny medalista olimpijski w drużynie szosowej z Monachium (1972) i Montrealu (1976). To był kolarz, który „spełnił marzenia całych pokoleń”, był indywidualnym mistrzem świata na szosie – 1973 (pierwszy Polak w historii) i dwukrotnie drużynowym (1973, 1975). Czterokrotnie wygrał Wyścigu Pokoju (1970, 1971, 1973, 1975). Był także trenerem kadry narodowej (1984-1988), prezesem Polskiego Związku Kolarskiego, a przede wszystkim legendą polskiego kolarstwa i wzorem dla młodzieży.

Do końca był bardzo aktywny, brał udział w wielu wyścigach amatorskich. W czerwcu 2018 roku podczas zawodów w Kolonii miał poważny wypadek, po którym długo walczył o powrót do pełnej sprawności. Był kolarzem i sportowcem z krwi i kości. Nie potrafił żyć bez roweru. 12 stycznia 2021 roku Szurkowski skończył 75 lat. Jego wielkim marzeniem było znów stanąć na nogi, zrobić samodzielnie krok i ponownie wsiąść na rower.

Ryszard Szurkowski nie żyje. Tak walczył o powrót do zdrowia

To wielka strata dla całego kolarstwa i sportu nie tylko w Polsce ale także w Europie i na świecie. To był wielki człowiek i wybitny sportowiec. W polskim kolarstwie zakończyła się pewna epoka. Odszedł jeden z największych naszych sportowców, legenda. Na jego sukcesach wychowywały się całe pokolenia. Rodzinie i najbliższym, przyjaciołom i współpracownikom ŚP. Ryszarda Szurkowskiego składam najserdeczniejsze wyrazy współczucia” - kończy szef PKOl.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze