Bardzo szybko z ucieczką ruszyła czwórka kolarzy, w której znalazło się dwóch Polaków. O punkty na kolejnych premiach lotnych walczyli Maciej Paterski (reprezentacja Polski) i Kamil Małecki (CCC Team). Przewaga ucieczki, która dzielnie walczyła przez wiele kilometrów została zniwelowana już na ulicach Katowic, na starcie ostatniego okrążenia. 7 km przed metą doszło do kraksy w peletonie, ale na szczęście upadło tylko kilku zawodników. O zwycięstwie podczas pierwszego etapu zadecydował finisz przy Spodku.
TdP 2020: PRZERAŻAJĄCY wypadek na I etapie. HUK i POTWORNE obrazki na mecie
Niestety, na ostatnich metrach doszło do przerażającego wypadku. Co dokładnie stało się na finiszu pierwszego etapu Tour de Pologne? Zawodnicy rywalizowali o jak najlepsze miejsce na mecie. Dylan Groenewegen z Jumbo-Visma zepchnął na barierki Fabio Jakobsena, który zaliczył potwornie wyglądający upadek. Według medialnych doniesień, kolarz wpadł także na jednego z sędziów zawodów.
Bardzo szybko podjęto akcję ratunkową. Czesław Lang przyznał w rozmowie z TVP, że zawodnik był reanimowany. Deceuninck-QuickStep poinformował za pośrednictwem Twittera, że poinformuje o stanie zdrowia kolarza tak szybko, jak tylko będzie miał jakiekolwiek informacje. Mamy nadzieję, że te w momencie pojawienia się będą pozytywne.
STRASZLIWY WYPADEK na finiszu pierwszego etapu Tour de Pologne. Odstąpiono od dekoracji! [WIDEO]