W szóstym meczu finału NBA "Jeziorowcy" rozbili rywali aż 89:67. Jest 3-3 i mistrza poznamy po decydującym siódmym meczu w czwartek w Los Angeles.
Kobe Bryant jak zwykle zrobił swoje - rzucił 26 punktów i miał 11 zbiórek. Jednak kluczem do zwycięstwa Lakers była defensywa. Gospodarze mieli aż 14 przechwytów!
Przeczytaj koniecznie: Koszykówka, NBA: Los Angeles Lakers lepsi od Boston Celtics w 1. meczu finałowym (GALERIA!)