Od początku spotkanie było zacięte. Po serii rzutów wolnych i "trójce" Yeleny Leuchanki (28 l.) Wisła wygrywała 21:14, ale przeciwniczki zmniejszyły straty. Po pierwszej kwarcie 21:19.
Przeczytaj koniecznie: Wisła Can-Pack Kraków bliżej "złota"!
Tuż przed przerwą celne wolne Leuchanki i Australijki Erin Phillips (25 l.) dały gospodyniom przewagę 33:29.
W trzeciej odsłonie przy stanie 39:41 dwie kolejne dwie efektowne "trójki" zanotowała Nicole Powell (28 l.) i zrobiło się 45:41. W ostatnich fragmentach tej części gry wspaniale spisała się Paulina Pawlak (26 l.) i pomogła wiślaczkom wyjść na prowadzenie 52:44, trafiając trzy kolejne rzuty - w tym ostatni za trzy.
Przeczytaj koniecznie: Ewelina Kobryn zagra w WNBA!
Także Paulina Pawlak rozpoczęła od trafienia na początku czwartej kwarty (54:44). Polkowiczanki zbliżyły się na 56:50, ale "trójkę" rzuciła Erin Phillips. 59:50. Po akcji 2+1 Yeleny Leuchanki było już 62:50. "Biała Gwiazda" grała pewnie do końca i zwyciężyła 64:52.
Wisła potrzebuje jeszcze zaledwie jednej wygranej, by zostać mistrzem Polski.