W spotkaniu z Detroit Pistons na boisku oglądaliśmy zupełnie inne "Słońca". Klub Polaka po raz pierwszy od jego przyjścia wygrał - 92:75. To prawie 50 pkt straconych mniej niż w spotkaniu z 76ers! Od 6 lat Suns nie byli równie skuteczni w defensywie, zwykle bowiem ich przeciwnicy z łatwością przekraczają 100 pkt w meczu. - Zagraliśmy jak jedna z najlepiej broniących drużyn w lidze, to wielki krok naprzód. Utrzymajmy taki poziom, a może być dobrze - skomentował Gortat.
Polski środkowy mógł być zadowolony nie tylko z wyniku, bo znowu grał prawie 30 minut. Do 4 pkt i 8 zbiórek dołożył aż 5 asyst.