Micheal Jordan przekazał miliony na rzecz ofiar huraganu Florence. Wielki gest legendy NBA

Żywioł na południowo-wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych szaleje od kilku dni. Pod wodą znalazło się kilka miejscowości. Życie straciło już 31 osób, w tym 25 w samej Karolinie Północnej. Miliony mieszkańców pozostają bez dostępu do elektryczności, a dobytek wielu ludzi zabrała woda.

Dramat wydaje się nie mieć końca. Wielkim gestem wykazał się Jordan. Amerykański koszykarz w latach 1991-1993 i 1993-1996 wraz z Chicago Bulls zdobył sześć tytułów mistrza NBA. Po zakończeniu kariery pozostał przy swoim ukochanym sporcie i obecnie jest właścicielem Charlotte Hornest.

Rodzina Jordana pochodzi właśnie z Karoliny Północnej. Były koszykarz wychował się w Wilmingot. Miasto to również dotknął kataklizm. W tym stanie nadal mieszkają krewni legendy NBA. Dlatego Jordan zdecydował się przekazać 2 miliony dolarów na rzecz najbardziej poszkodowanych mieszkańców. - Po tym, co zobaczyłem, czułem, że muszę działać. Przecież to mój dom - powiedział Amerykanin.