Marcin Gortat, Washington

i

Autor: archiwum se.pl Marcin Gortat, Washington

NBA. Marcin Gortat dał moc Czarodziejom

2014-04-03 22:59

Długie 6 lat czekali kibice koszykarzy Washington Wizards na powrót pupili do play-off. Po fatalnym okresie od 2009 do 2013 r. nastąpił zwrot. Duża w tym zasługa Polaka. Odmiana losu zbiegła się z pozyskaniem jesienią 2013 środkowego Marcina Gortata (30 l.).

Kropkę nad "i" Wizards postawili meczem z Boston Celtics. Pewne zwycięstwo 118:92 zapewniło ekipie ze stolicy USA 39. triumf w sezonie i zaklepane miejsce wśród 8 najlepszych zespołów Konferencji Wschodniej. Reprezentant Polski potwierdził wysoką ostatnio formę, zdobywając 22 pkt i dodając 8 zbiórek, 4 asysty i 3 przechwyty.

Ricardo Moniz: Lechia to śpiący gigant! [WYWIAD]

Gortat od początku meczu pokazał, jak bardzo zależy mu na awansie do finałowej fazy rozgrywek. Łodzianin po raz ostatni występował przecież w play-off w 2010 r., jeszcze w barwach Orlando Magic. Polak był naładowany energią od pierwszej minuty spotkania z "Celtami". W ciągu zaledwie 6 minut zdobył 10 pkt, a jego zespół prowadził już 21:6. Grał na tak wielkim luzie, że w pewnym momencie podszedł do naradzających się graczy rywala i... stanął z nimi w kółeczku, tak jakby był częścią ekipy z Bostonu.

Najnowsze