Po tragicznej śmierci Kobego Bryanta. Rodziny skarżą firmę helikopterową

Jeden z pozwów złożono w imieniu dwójki dzieci tragicznie zmarłych: trenera baseballu w Orange Coast College Johna Altobellego, jego żony Keri i córki Alyssy. Drugie pismo przysłano do sądu za sprawą męża i trojga dzieci osieroconych przez Christinę Mauser, która pomagała Bryantowi w trenowaniu koszykarskiej drużyny szkolnej Gianny.

Piękny wpis o legendzie koszykówki. Vanessa Bryant wspomina męża w rocznicę ślubu

Tym samym rodziny ofiar dołączyły do Vanessy Bryant, wdowy po Kobem. Ona bowiem już wcześniej pozwała firmę, których własnością był śmigłowiec oraz przedsiębiorstwo wynajmujące maszyny. Żona Bryanta wysłała stosowny pozew już dwa miesiące temu, a jej prawnicy oskarżyli Island Express Helicopters Inc. i Island Express Holding Corp. Wśród jej zarzutów pojawia się oskarżenie pilota Ary Zobayana, który również zginął w katastrofie i miał zaniedbać procedury. W pismach sądowych od pozostałych rodzin jego nazwisko nie jest wymienione.

Gigi Bryant pośmiertnie przyjęta do WNBA! Vanessa Bryant POPŁAKAŁA się ze wzruszenia! WIDEO

Do wypadku doszło 26 stycznia na północny zachód od Los Angeles, na wzgórzach miasteczka Calabasas. Helikopter leciał zbyt nisko i uderzył w górę z dużą szybkością, powodując śmierć wszystkich dziewięciorga osób na pokładzie. Wstępny raport Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu nie stwierdził, by w maszynie doszło do awarii. Pilot próbował wyprowadzić ją z chmur, ale nagle skręcił, poleciał w dół i roztrzaskał się o zbocze wzgórza.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj