Wyjątkowo smutne informacje dotarły do Polski. Bogdan Popova, niezwykle obiecujący gracz z Ukrainy, zmarł w wieku 19 lat w trakcie działań wojennych Rosji na terytorium Ukrainy. Młody koszykarz miał wielką nadzieję, aby trafić do ligi uniwersyteckiej w Stanach Zjednoczonych, żeby w przyszłości móc stać się jedną z gwiazd NBA. Niestety, tych marzeń nie uda mu się zrealizować.
Bogdan Popova nie żyje. Młody koszykarz zginął w trakcie wojny
Codziennie dowiadujemy się o tym, że konflikt w Ukrainie przynosi setki niewinnych ofiar. Agresja Rosjan jest wyjątkowo brutalna i już na zawsze zapisze się jako wyjątkowo mroczne wydarzenie w historii. Jak podają ukraińskie media, w wieku 19 lat zmarł Bogdan Popova. Zawodnik, który miał wielkie plany w sprawie zrobienia dużej kariery sportowej na amerykańskich parkietach koszykarskich, zmarł w wieku zaledwie 19 lat.
- Bohdan marzył o grze w koszykówkę w lidze uniwersyteckiej dla UCLA Bruins, ponieważ wzorował się na Billu Waltonie - czytamy pod postem "The Kyiv Independent"
Anna Lewandowska przyjmie do domu uchodźców. Wzruszający gest trenerki, musiała to zrobić!
Ukraińscy sportowcy boją się o życie. Muszą walczyć z Rosjanami
Ukraińscy sportowcy, którzy pozostali w swoim kraju, zmuszeni są do heroicznej walki przeciwko Rosjanom. Sytuacja nie jest prosta, o czym mówił jeden z piłkarzy Karpat Lwów.
- Mamy treningi, ale w niektóre dni nie mam ochoty wychodzić na murawę. Codziennie przeprowadzane są tam ataki. Moja rodzina próbuje przetrwać, ukrywa się w piwnicy - mówił w wywiadzie z "The Guardian" zawodnik Karpat, Jewhen Budnik,