Skandal na meczu polskiej ligi. Kilkuletnia córka trenera oberwała od kibica butelką, klub namierzył sprawcę

Mecz we Włocławku decydował o końcowym rozstawieniu przed play-offami. Sportowych emocji nie brakowało do samego końca, tym bardziej że rywalizacja Anwilu ze Stalą od dłuższego czasu jest wyjątkowo napięta. Niestety, nie wszyscy utrzymali nerwy na wodzy. Ważne zwycięstwo gości 88:86 zostało przykryte skandalicznymi scenami na trybunach. O szczegółach w mediach społecznościowych poinformował prezes ostrowian, Bartosz Karasiński. Opowiedział on o przykrym incydencie, w wyniku którego ucierpiała kilkuletnia córka trenera Andrzeja Urbana. Jeden z fanów Anwilu rzucił butelką w stronę sektora Stali, na którym siedziały też rodziny trenerów i zawodników. Przedmiot trafił dziewczynkę w głowę, a według relacji Karasińskiego po tym zdarzeniu rodziny w strachu i z płaczem opuściły miejsca. Klub z Włocławka wydał już oświadczenie, w którym poinformował o zidentyfikowaniu sprawcy.

Skandal na meczu Anwil - Stal. Córka trenera Urbana oberwała butelką

"W czasie trwania meczu doszło do wydarzenia naruszającego regulamin, nad czym mocno ubolewamy. Wewnętrzny „Regulamin imprezy masowej” KK Włocławek pozwala eliminować z uczestnictwa w wydarzeniach sportowych osoby go naruszające - osoba odpowiedzialna za wczorajsze zdarzenie została już zidentyfikowana, a Klub podejmie wszelkie kroki prawne przewidziane w oparciu o obowiązujące przepisy prawa, celem wyciągnięcia stosownych konsekwencji" - poinformowano w komunikacie prezesa Anwilu, Łukasza Pszczółkowskiego. Trener Urban otrzymał też przeprosiny.

"Jednocześnie, informujemy, że kontaktowaliśmy się z trenerem Andrzejem Urbanem, przeprosiliśmy za zaistniałą sytuację, a w niniejszym komunikacie przepraszamy raz jeszcze i zapewniamy, że w przyszłości dołożymy wszelkich starań, aby nie doszło do tego typu zdarzeń" - czytamy. W wyniku środowego zwycięstwa Stal zajęła trzecie miejsce w tabeli i w 1. rundzie play-off zagra z Grupą Sierleccy Czarni Słupsk. Z kolei Anwil, niedawny zdobywca Pucharu Europy FIBA, skończył rundę zasadniczą na siódmej pozycji i jego pierwszym rywalem będzie drugi w tabeli King Szczecin.