Swoboda ma za sobą trzy starty w tym sezonie i trudno wyobrazić sobie lepszą skuteczność. Wygrywała zarówno w Karlsruhe, jak i Toruniu, i Madrycie, dzięki czemu zapewniła już sobie zwycięstwo w IAAF World Indoor Tour. Zgarnie za to dwadzieścia tysięcy euro nagrody!
Jak wyliczył Fakt, dzięki zwycięstwom, między innymi nad legendarną Dafne Schippers, zarobiła dodatkowe dziewięć tysięcy euro, co łącznie daje już 29 tysięcy. A przecież ta kwota może jeszcze wzrosnąć, bo przed nami dwa kolejne starty i finały w Duesseldorfie.
Wszystkie biegi odbyły się w nieco ponad siedem sekund. Trzy finały, do tego biegi eliminacyjne - nietrudno policzyć, że całość zamknęła się w 50 sekundach! To właśnie tyle czasu potrzebowała Swoboda, by zarobić ponad 100 tysięcy złotych!
A oprócz wygrywania i przewodzenia na liście najszybszych sprinterek na świecie, Polka zapewniła sobie także udział na mistrzostwach Europy w 2019 roku i przyszłorocznych halowych mistrzostwach świata w Chinach.